Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Media: Pacjent powrócił do kraju z Niemiec autobusem rejsowym

Jak poinformował minister Szumowski, pacjent źle się poczuł i skontaktował się najpierw z lekarzem rodzinnym. Ten, oceniając ryzyko zachorowania, zalecił kontakt ze służbami sanitarnymi i specjalnie przygotowana karetka przewiozła mężczyznę do szpitala zakaźnego, gdzie został poddany opiece. 

- Wszystko przebiegło książkowo - powiedział podczas konferencji minister zdrowia.

Pacjent przebywający w zielonogórskim szpitalu, jak podaje "Gazeta Lubuska", powrócił do Polski autobusem rejsowym z Niemiec. Według podawanych przez media informacji, miał przebywać u naszych zachodnich sąsiadów w miejscach, gdzie występowały zarażenia COVID-19.

Informację tę zdementował jednak szef KPRM, Michał Dworczyk.

Ten pan po pierwsze sam wrócił z Niemiec niedawno, nie podróżował autokarem, żadną większą zorganizowaną grupą

- powiedział.

Jak podaje "GL", do zielonogórskiego szpitala pacjent został zabrany karetką z miejscowości Cybinka w powiecie słubickim.

- Pacjent czuje się dobrze. Rodzina i osoby, które miały (z nim) kontakt, są objęte kwarantanną

 - podkreślił minister zdrowia podczas dzisiejszej konferencji.

Jak wynika z nieoficjalnych informacji, w placówkach Sanepid w województwie lubuskim odbywać mają się dzisiaj specjalne odprawy.

 

Źródło: "Gazeta Lubuska", niezalezna.pl

 

#koronawirus