Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Spychalski komentuje skandaliczny spot Hołowni: To zimna kalkulacja

W internecie opublikowany został pierwszy spot Szymona Hołowni, o czym kandydat nie omieszkał wspomnieć w mediach społecznościowych. Szymon Hołownia zapowiada w nim m.in., że będzie „walczyć o każde drzewo – nie tylko o jedno”, a w kadrze pokazana jest brzoza. - To zimna kalkulacja zaplecza politycznego pana Szymona Hołowni i na odgrzanie konfliktu wokół tragedii smoleńskiej sztab Hołowni liczy odwołując się do tego elektoratu, który katastrofę smoleńską obśmiewał, który po 10 kwietnia stał niedaleko pałacu prezydenckiego z piwem w ręku. To jest ten elektorat - mówił w programie "#Jedziemy" prezydencki minister Błażej Spychalski.

W internecie opublikowany został pierwszy spot Szymona Hołowni, o czym kandydat nie omieszkał wspomnieć w mediach społecznościowych.

„Wreszcie! Dziś jeszcze bardziej niż wcześniej: będę ubiegał się o stanowisko prezydenta RP. Zakończmy ten chaos. Kampania rusza zaraz, a my pokażemy, że można ją zrobić inaczej”.

– napisał Hołownia we wpisie na Twitterze.

Na nagraniu widać m.in. polityków PO i PiS z których pierwsi są nazwani mniejszym złem, drudzy większym złem. Jednak tym, co najbardziej szokuje, jest moment, w którym Hołownia zapowiada „dużo bardziej pozytywny przekaz”, by już po chwili w żenujący sposób zakpić z katastrofy smoleńskiej.

Szymon Hołownia zapowiada, że będzie „walczyć o każde drzewo – nie tylko o jedno”, a w kadrze pokazana jest brzoza. Gdyby ktoś jeszcze miał jakiekolwiek wątpliwości, później w kadrze przelatuje papierowy samolocik.

To jest nawiązanie do Janusza Palikota, do jego środowiska politycznego - Ruchu Palikota - w tym najgorszym wydaniu. Ten spot jest kopią tego, co robił Janusz Palikot kilka lat temu w Polsce. Janusza Palikota nie ma już w świecie politycznym i mam nadzieję, że Szymon Hołownia dokładnie tak samo skończy

- mówił w programie Michała Rachonia Błażej Spychalski (Kancelaria Prezydenta RP). Pytany o to, czy to nie jest przypadkiem próba odgrzania sporu toczącego się wokół tragedii smoleńskiej, Spychalski stwierdził, że owszem.

To zimna kalkulacja. Spotu nie robi się w pięć, czy dziesięć minut (...) To zimna kalkulacja zaplecza politycznego pana Szymona Hołowni i na to sztab Hołowni liczy odwołując się do tego elektoratu, który katastrofę smoleńską obśmiewał, który po 10 kwietnia stał niedaleko pałacu prezydenckiego z piwem w ręku. To jest ten elektorat

- podkreślił. 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#wybory prezydenckie 2020 #kampania prezydencka 2020 ##Jedziemy #Michał Rachoń #Szymon Hołownia

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo