Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Dyrektor MIIWŚ odpowiada na zarzuty gdańskich radnych. Wskazuje na bogaty kalendarz obchodów

„Muzeum podjęło się realizacji 14 projektów o szczególnym znaczeniu, z których większość została już zrealizowana, przynosząc więcej niż zadawalające efekty pod kątem ich odbioru i dotarcia z prawdą o polskiej historii zarówno do Polaków jak i mieszkańców świata” – czytamy w komunikacie dr. Karola Nawrockiego, dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. To odpowiedź na zarzuty ze strony radnych klubu „Wszystko dla Gdańska”, jakoby Muzeum spożytkowało zbyt duże koszty podczas organizacji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

fot. Telewizja Republika

Wczoraj podczas konferencji prasowej w siedzibie Rady Miasta Gdańska, radni klubu „Wszystko dla Gdańska” ocenili w rozmowie z dziennikarzami, że Muzeum II Wojny Światowej poniosło zbyt duże koszty przy organizacji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. 

W nadesłanej do nas odpowiedzi dr Nawrocki „zwraca uwagę opinii publicznej na kilka faktów”.

Obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej są trwającym nadal cyklem ogólnopolskich i międzynarodowych wydarzeń o trudnym do przecenienia znaczeniu w kontekście opowieści o polskiej perspektywie i ocenie wydarzeń 1939 r. Interpretacje II wojny światowej stanowią dziś istotny element budowania tożsamości historycznej Polaków oraz recepcji roli Polski i jej obywateli w wydarzeniach lat 1939-1945. Polska perspektywa II wojny światowej poddawana jest szkodliwym dla polskiej racji stanu manipulacjom i przekłamaniom, niestety także za sprawą gdańskich samorządowców ze środowiska, które obecnie podnosi krytyczne uwagi w sprawie obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej

- czytamy w komunikacie. 

Dyrektor ośrodka tłumaczy, że „okazja jaką stwarza rocznica wybuchu wojny, która odcisnęła swoje piętno na mieszkańcach całego globu, powinna zostać wykorzystana do dotarcia z polskim przekazem do możliwie dużej liczby odbiorców w Polsce i na świecie”.

Stąd nasz przekaz wypełniony był prawdą o początku wojny, walce i cierpieniu Polaków oraz niezłomności narodu polskiego w walce z dwoma totalitaryzmami odpowiedzialnymi za śmierć dzięsiątków milionów niewinnych osób. Biorąc pod uwagę zróżnicowaną wrażliwość potencjalnych odbiorców takiego przekazu, wraz z pracownikami Muzeum II Wojny Światowej przygotowałem szereg wydarzeń o rozmaitym charakterze

- wskazuje dalej. Czytamy, że są to m.in. „wydarzenia ściśle naukowe, popularnonaukowe, kulturalne, widowiska plenerowe, a nawet historyczna rekonstrukcja meczu piłkarskiego”.

Obok wielu wydarzeń o mniejszej randze, Muzeum podjęło się realizacji 14 projektów o szczególnym znaczeniu, z których większość została już zrealizowana, przynosząc więcej niż zadawalające efekty pod kątem ich odbioru i dotarcia z prawdą o polskiej historii zarówno do Polaków jak i mieszkańców świata

- tłumaczy dr Nawrocki.

Jak podkreśla, z dokonanej wstępnie analizy wynika, że o wydarzeniach i ich edukacyjnym przekazie dowiedziało się około 33 milionów osób na całym świecie.

Wystawę „Fighting and suffering” obejrzeć mogli mieszkańcy 147 miast na całym świecie, a docelowo liczba ta wynieść ma 180 miejsc. Muzeum patronowało 453 wydarzeniom organizowanym przez różne podmioty w 10 krajach, obejmując je wspólną identyfikacją wizualną i promując je jako część obchodów. Widowisko „Poland: First to fight” obejrzało ok. 5000 osób, a koncert „Tak zaczynała się wojna…” 990 osób na żywo i ok 480 tysięcy w telewizji. Prawie tysiąc osób śledziło zmagania historycznych drużyn na stadionie w czasie „Meczu, który się nie odbył”. Wydarzenia rocznicowe zostały zauważone i były komentowane przez prasę na świecie, niosąc przekaz o historii Polski do miejsc, których mieszkańcy nie zawsze zapewne potrafiliby wskazać Polskę na mapie

- precyzuje dalej.

Argumentując dalej sumę środków wydanych na obchody, zwraca uwagę na „takie koszta Miasta Gdańska jak ok. 4 mln zł na funkcjonowania portalu gdansk.pl (któremu miesiąc zajęło dostrzeżenie odkryć szczątków polskich bohaterów na Westerplatte), „strefa relaksu” kosztująca podatnika ok. 7 tys. zł dziennie, czy słynny rydwan za ok. 150 tys. zł”.

W obliczu tych wydatków trudno mieć wątpliwości, że środki wydatkowane na obchody wybuchu najtragiczniejszego konfliktu w historii świata przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zostały spożytkowane ku wspólnemu dobru i w celu opowiedzenia światu o prawdziwej historii Polski i Polaków. Wszystkie transakcje z podmiotami współpracującymi przy realizacji wydarzeń rocznicowych zawierane były z pełną troską o racjonalne wykorzystanie środków publicznych i z zachowaniem przepisów o zamówieniach publicznych

- podsumowuje dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Dr Karol Nawrocki #obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej #Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo