Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Olej z elektrowni zebrany z Narwi

Olej, który wyciekł z elektrowni w Ostrołęce do Narwi został zebrany – poinformował oficer prasowy z Komendy Powiatowej w Makowie Mazowieckim mł. kpt. Bartosz Kołodziejski.

zdjęcie ilustracyjne,
Piotr Łuczuk/niezalezna.pl

"Za godzinę będziemy rozbierali czwartą ostatnia zaporę w Nowych Łachach (pow. makowski). Substancja, która wyciekła z elektrowni w Ostrołęce została zebrana z rzeki"

– powiedział Kołodziejski. W jego ocenie Narew jest już oczyszczona z oleju. Nie potrafił oszacować ile oleistej substancji zebrano z powierzchni wody.

W sobotę doszło do wycieku oleju turbinowego z zakładu Energa Elektrownie Ostrołęka. Olej wpłynął do kanału zrzutowego a następnie do Narwi. Według ministerstwa środowiska ilość wyciekłej substancji szacuje się na 3-5 ton. Zanieczyszczeniu uległa rzeka na odcinku 35 km.

Z kolei Grupa Energa poinformowała w komunikacie wydanym w sobotę, że ze wstępnych szacunków elektrowni wynika, iż do Narwi przedostało się ok. 0,6 m sześć. oleju.

Energa wyjaśniła, że w zakładzie Energa Elektrownie Ostrołęka SA doszło do rozszczelnienia chłodnicy oleju uszczelniającego Turbozespołu nr 1. "Pomimo szybkiej reakcji na zdarzenie olej dostał się do wody chłodzącej i pojawił się na zrzucie wód pochłodniczych w ilości ok. 3 m sześć." – czytamy w komunikacie Grupy Energa.

Skutki zdarzenia monitorują Inspektorzy Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Ostrołęce.

Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapowiedział kontrolę WIOŚ w zespole elektrowni Energa w Ostrołęce.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo