Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

"Muzea to teraz soft power". Sellin: Nie ma polityki historycznej bez systemowej pracy instytucji

- Muzea to teraz soft power, oparcie siły na działaniach odnoszących się do historii. Polski nie ma w głównych rankingach dotyczących soft power. Na świecie odbywa się pozycjonowanie cierpienia oraz jednocześnie- pozycjonowanie bohaterstwa - mówił podczas panelu "Muzea orężem polityki historycznej" w ramach XI Festiwalu Filmowego Niezależni Niezłomni Wyklęci dr Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.

Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
By Jroepstorff - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=59591595

Muzea jako narzędzia budowania polityki historycznej państwa polskiego były tematem dyskusji z udziałem wiceministra kultury Jarosława Sellina, dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, dr. Karola Nawrockiego oraz dr. Jacka Pawłowicza, dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. 

Obecnie w Polsce tworzonych jest około 20 nowych muzeów, w tym Muzeum Piaśnickie, Muzeum Westerplatte, Muzeum Jana Pawła II, Muzeum Historii Polskie czy Muzeum Getta Warszawskiego.

- Jestem przywiązany do tezy, żeby prowadzić efektywną politykę historyczną. Polityka historyczna, według jednej z definicji, to jest coś, co buduje kapitał moralny państwa lub narodu. Nie ma możliwości tworzenia polityki historycznej bez systemowej i systematycznej pracy instytucji. Efekty skutecznej polityki historycznej będą tylko wtedy, gdy będzie sieć instytucji

- powiedział wiceminister Jarosław Sellin.

O pracy jednego z najnowszych polskich muzeów - Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, utworzonego na terenie aresztu śledczego na ul. Rakowieckiej, mówił dyrektor placówki, dr Jacek Pawłowicz. Podkreślił, że muzeum docelowo będzie złożone z trzech dużych części. Pierwsza z nich poświęcona będzie żołnierzom wyklętym, druga - więźniom politycznym PRL,a trzecia - bezpiece.

- Pokażemy bandytów z UB i SB, pokażemy tę zbrodniczą instytucję

- mówił dr Pawłowicz.

Podkreślił, że Rakowiecka jest miejscem bardzo mocno związanym z najnowszą historią Polski. 

- Opowiadając historię Rakowieckiej mówię, że to miejsce, gdzie siedzieli wszyscy - od Kuronia do Morawieckiego

- zaznaczył dyrektor placówki.

Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej, dr Karol Nawrocki, podkreślał, że dostał zadanie kierowania największą polską inwestycją muzealną w ostatnich dziesięcioleciach. Akcentował, że kształt wystawy głównej musiał zostać poddany korekcie.

- Kształt wystawy głównej nie służył polskiej polityce pamięci, odbiegał od obiektywnych badań historycznych dotyczących II wojny światowej - mówił Nawrocki, podkreślając, że poprzednia dyrekcja skupiała się na "pozycjonowaniu postaw marginalnych wśród Polaków" w czasie wojny.

- Muzea to teraz soft power, oparcie siły na działaniach odnoszących się do historii. Polski nie ma w głównych rankingach dotyczących soft power. Na świecie odbywa się pozycjonowanie cierpienia oraz jednocześnie- pozycjonowanie bohaterstwa

- tłumaczył dyrektor muzeum, podkreślając, że w poprzednim kształcie, na wystawie głównej "zamazano fenomen polskiego cierpienia podczas II wojny światowej" oraz marginalnie potraktowano ważne postaci dla polskiej opowieści o II wojnie światowej - o. Maksymiliana Kolbego oraz Witolda Pileckiego.

- Należało to zmienić na samej ekspozycji, odnosząc się do tych postaw, które są w zainteresowaniu świata -  stwierdził Nawrocki.

Jarosław Sellin akcentował, powołując się na raport Polskiego Ośrodka Studiów Wschodnich, że w gruncie rzeczy w poprzednim kształcie Muzeum II Wojny Światowej "realizowało niemiecką politykę historyczną".

- Ta korekta była konieczna - dodał.

Jarosław Sellin wspomniał, że mamy w Polsce trzykrotnie mniej muzeów niż wynosi średnia europejska, ale jak zaznaczył - "jesteśmy na dobrej drodze".

Dr Jacek Pawłowicz podkreślił rolę młodych ludzi interesujących się historią Polski.

 Przychodzi nowe pokolenie "kibiców". Oni znów upominają się o pamięć o naszych bohaterach. Nasi ojcowie mieli szczeście, że mogli spotkać powstańców styczniowych, my mamy szczęście, że spotykamy powstańców warszawskich, nasze dzieci spotykają bohaterów "Solidarności". Myślę, że gdy nastąpi ta eksplozja fascynacji historią "Solidarności", wtedy będziemy musieli twardo stanąć i powiedzieć – nie chcemy kombinowanych bohaterów, chcemy bohaterów prawdziwych, którzy wywalczyli nam niepodległość. Idźmy tą drogą

- powiedział dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Debata "Muzea orężem polityki historycznej" odbyła się w ramach XI Festiwalu Filmowego Niepokorni Niezłomni Wyklęci. Patronem medialnym wydarzenia jest portal niezalezna.pl.

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Muzea #Dr Karol Nawrocki #dr Jacek Pawłowicz #Jarosłąw Sellin #XI Festiwal Filmowy "Niepokorni Niezłomni Wyklęci"

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo