Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Dożynki w kalifornijskim Yorba Linda. Na święto zakończenia zbiorów dotrzeć mogło nawet 7000 osób

W kalifornijskiej miejscowości Yorba Linda, położonej 60 kilometrów od Los Angeles, odbyły się dożynki. - Od 10 lat mamy tutaj bardzo dużo uczestników, w miniony weekend przybyło od 5 do 7 tysięcy osób - mówił jeden z organizatorów, Edward Kazimierski.

fot. Małgorzata Schulz

W miniony weekend, w polskiej parafii położonej w okręgu hrabstwa Orange miało miejsce święto zbiorów. Jak twierdzą organizatorzy, w sobotę i niedzielę festiwal odwiedziło prawie 7 tysięcy osób.

- Od 10 lat mamy tutaj bardzo dużo uczestników, w miniony weekend przybyło od 5 do 7 tysięcy osób

 – powiedział Edward Kazimierski, jeden z organizatorów.

Festiwal zbiorów miał miejsce na terenie Centrum Jana Pawła II, gdzie mieści się polska szkoła imienia Heleny Modrzejewskiej oraz kościół.

Historia festiwalu sięga 1978 r., kiedy to został zorganizowany przez Krystynę Zagórski oraz Marię Romański. Było to przed powstaniem Centrum, dlatego pierwsze dożynki odbyły się w Fullerton, w Rosary High School. Na świętach plonów bywały słynne osoby, jak chociażby Pat Sajak, znany z programu telewizyjnego „Koło Fortuny.”

Na festiwal przybyły zespoły folklorystyczne między innymi zespół "Łowiczanie" z San Francisco pod kierownictwem artystycznym Mary Kay Stuvland oraz "Krakusy" z Los Angeles, których dyrektorem artystycznym jest Edward Hoffman.

Można było obejrzeć upamiętniającą wybuch II wojny światowej wystawę „Nigdy więcej wojny”, która została zorganizowana i przywieziona przez Polsko-Amerykański Social Club z Las Vegas, którego prezesem jest Iwona Podzorski.

Sporo osób przyjechało z odległych miejscowości. Występującym dawał się we znaki prawie 40-stopniowy upał. Oryginalne stroje łowickie, w których występowała Mary Kay Stuvland są bardzo ciężkie, ponieważ są uszyte z naturalnych materiałów.

- Suknia, w której dzisiaj tańczę ma ponad 100 lat i jest oryginalnym kostiumem ludowym z Polski

- powiedziała Stuvland.

Można było skosztować polskiego jedzenia - były pierogi, placki ziemniaczane, polska kiełbasa oraz pączki.

Przybyła nie tylko Polonia, ale także sporo Amerykanów, którzy mieszkają lokalnie a inni przyjechali z Los Angeles i San Diego.

- Interesują mnie inne kultury. Dowiedziałam się, że dzisiaj odbywa się polski festiwal. Przyjechałam, aby dowiedzieć się więcej o Polsce i bardzo smakuje mi tutaj jedzenie

- powiedziała Rose Mary Gonzales, mieszkanka Yorba Linda.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Yorba Linda #dożynki #USA

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Małgorzata Schulz
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo