Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Doda znowu przed wymiarem sprawiedliwości. Piosenkarka pochwaliła się "sądową garderobą"

W czwartek w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa odbyła się druga rozprawa dotycząca konfliktu między Dorotą Rabczewską-Stępień, znaną jako Doda, i jej mężem Emilem Stępniem, a byłym partnerem piosenkarki Emilem Haidarem. Tymczasem sama celebrytka wydaje się nie traktować zupełnie poważnie sytuacji, w której się znajduje. Na InstaStories w żartobliwy sposób opowiadała o swojej "sądowej garderobie".

Dorota "Doda" Rabczewska
youtube.com/printscreen

Konflikt pomiędzy Dorotą Rabczewską-Stępień a jej byłym partnerem Emilem Haidarem trwa od kilku lat. Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa od września toczy się proces przeciwko piosenkarce i jej mężowi, którzy wraz z grupą wynajętych mężczyzn mieli między innymi szantażować, używać gróźb karalnych i zmuszać do określonego zachowania Haidara.

W sprawie oskarżonych jest w sumie osiem osób. W czwartek, podczas drugiego posiedzenia sądu, oprócz małżeństwa zostali także wysłuchani Marcin K. i Cezary B. Rozprawa jest utajniona.

Jak przekazał obrońca Emila Haidara adwokat Jerzy Jurek, "wszyscy, którzy dzisiaj się stawili, złożyli wyjaśnienia". Dodał, że "wyjaśnienia złożyła zarówno pani Dorota Rabczewska, jak i pan Emil Stępień. Odnośnie pani Doroty ograniczono się wyłącznie do odczytania jej wcześniejszych wyjaśnień. Sąd do nikogo nie miał żadnych pytań".

Obrońca Doroty Rabczewskiej-Stępień adwokat Adam Gomuła poinformował zaś, że "dwójka pozostałych współoskarżonych została krótko wysłuchana".

Następną rozprawę zaplanowano na 23 września. Ma wtedy zostać wysłuchany jeszcze jeden oskarżony. Zaplanowane jest także przesłuchanie pokrzywdzonego - poinformował Jerzy Jurek.

Tymczasem sama piosenkarka zdaje się nie traktować sprawy całkiem poważnie. Na jej InstaStory pojawił się filmik, w którym pokazywała "strefę sądową" w jej garderobie. Znajdowały się w niej ubrania do sądu, bo jak sama stwierdziła, często ostatnio w nim bywa.

Kochani jak wiecie jestem częstą użytkowniczką korytarzy sądowych i tutaj przygotowałam sobie taką sekcję „sąd”, i teraz tak: marynarki, garnitury, białe koszule. To moja ulubiona sekcja. I co? Jutro widzimy się w sądzie i tak co tydzień dziewczęta. Wiecie coś o tym, prawda? Każda z Was ma takiego na pewnego jednego upierdliwego byłego, każda ma swojego Haidara bądź Haidarkę, a jak nie. To kwestia czasu

- mówiła na nagraniu celebrytka.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

 

#Doda #sąd

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo