Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Oto cel PiS na nadchodzące wybory. Dziedziczak: "Chcemy rządzić samodzielnie"

"Chcemy rządzić samodzielnie, to jest najbardziej uczciwa postawa wobec wyborców, oni wtedy wiedzą, kogo rozliczać z rządów. Koalicje są niezwykle czasochłonne i destrukcyjne, nie sprzyjają realnemu reformowaniu Polski i dotrzymywaniu obietnic" - uważa poseł PiS Jan Dziedziczak

Jan Dziedziczak
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Dziedziczak, prezes PiS w okręgu kalisko-leszczyńskim oraz lider na liście Prawa i Sprawiedliwości w tym okręgu, powiedział, że w październiku Polacy albo powierzą rządy PiS, albo „przekażą je koalicji, reprezentowanej przez panów Grzegorza Schetynę i Włodzimierza Czarzastego”.

„Pewnie są tacy ludzie, którzy chcieliby, żeby Polskę +uzdrawiali+ panowie Schetyna i Czarzasty. Natomiast my liczymy na to, że zdobędziemy zaufanie Polaków, bo jesteśmy z nimi i nie unikaliśmy ich przez ostatnie cztery lata”

- podkreślił poseł.

Zapowiedział, że PiS chce rządzić samodzielnie. Według niego to jest najlepsza forma rządów, „bo wtedy Polacy wiedzą, kto ponosi odpowiedzialność za to, co się dzieje w kraju i mogą to ocenić”.

„Kiedy mieliśmy koalicję, to były bardzo trudne rządy i też była to okazja dla rządzących do nierealizowania swoich obietnic. Rządzący z reguły mówili: my byśmy to zrobili, ale koalicjant nie pozwolił. Teraz jest sytuacja czysta, braliśmy odpowiedzialność w Polsce przez ostatnie cztery lata i niech wyborcy nas teraz oceniają”

– powiedział Dziedziczak.

Wskazał na obiecane i zrealizowane przez PiS programy - 500 plus, obniżenie wieku emerytalnego, 13-ka dla emerytów czy zlikwidowanie podatków dla młodych.

„To są konkrety i liczymy na to, że będziemy mogli naszą dobrą zmianę samodzielnie kontynuować przez następne cztery lata. Te wybory to nie tylko gra o to, czy PiS wygra, ale czy będziemy mogli zmieniać Polskę samodzielnie”

– podkreślił.

Dziedziczakowi w Kaliszu towarzyszyli kandydaci do parlamentu w okręgu kalsko-leszczyńskim, którzy przedstawili swoje dotychczasowe doświadczenia zawodowe i zapowiedzieli, czym chcą się zająć jeśli zdobędą mandat.

„To bardzo silna i zróżnicowana drużyna. Mamy świetnych parlamentarzystów, samorządowców i społeczników”

- mówił poseł.

„Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy pięć lat temu było w Polsce lepiej. Te wybory to jest pytanie, czy kontynuujemy te wszystkie zmiany, które zaszły w naszym kraju po 2015 r., czy wracamy do okresu, kiedy szalały mafie”

– powiedział Dziedziczak.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Jan Dziedziczak

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo