Clifford Chance i kagiebiści od remontu Tu-154 » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Wykluczono wątek przestępczy. Katedra Notre Dame mógła spłonąć przez… papierosa

Co było przyczyną pożaru jednej z najsłynniejszych budowli sakralnych świata? Źle ugaszony papieros lub awaria instalacji elektrycznej – twierdzą paryscy śledczy. Wykluczają jednocześnie, by Notre Dame mieli podpalić przestępcy. Milionerzy nadal nie śpieszą się z pomocą. Z zadeklarowanych setek milionów wpłynęło ułamek sumy…

płonąca katedra Notre-Dame
Wandrille de Préville CC BY-SA 4.0

Paryska prokuratura ogłosiła wyniki wstępnego dochodzenia w sprawie pożaru światowej sławy katolickiej świątyni. Jak pisze agencja AFP przesłuchano setki osób, zbadano różne hipotezy. Teraz sprawę ma przejąć trzech sędziów śledczych, którzy wyposażeni w nadzwyczajne prerogatywy będą starali się ustalić konkretny powód zaprószenia ognia w Notre-Dame.

Na obecnym etapie dochodzenia wykluczono, że pożar z 15 kwietnia mógł być efektem działania celowego.

„Nie ma dowodów na poparcie hipotezy, że pożar był wynikiem działania przestępczego”

- poinformowała prokuratura w komunikacie. Śledczy wyjaśniają, że najbardziej prawdopodobne wydają się być teorie o źle zagaszonym papierosie któregoś w pracowników firmy remontującej katedrę lub o awarii instalacji elektrycznej.

Prokuratura podkreśla, że w przypadku wykrycia szczególnego zaniedbania, które mogło doprowadzić do pożaru, w pewnością postawione zostaną zarzuty osobom odpowiedzialnym za takie wykroczenie. Teraz jednak akt oskarżenia nie jest brany pod uwagę.

Obecnie w Notre-Dame pracuje od 60 do 150 osób, które nadal sprzątają teren po pożarze, usuwają gruz i zajmują się stabilizacją całej struktury. Te prace mogą potrwać jeszcze kilka tygodni, a następnie nastąpi długi i złożony proces opracowywania ekspertyzy w zakresie prac renowacyjnych.

Niedługo po pożarze prezydent Francji Emmanuel Macron zapewnił, że Notre-Dame zostanie odbudowana w ciągu pięciu lat. Projekt ustawy o odbudowie utknął jednak w parlamencie, bowiem mieszana komisja wspólna nie zdołała wypracować zbliżenia stanowisk obu izb i ustawa nie zostanie przyjęta przed końcem lipca.

Fundacja Przyjaciół Notre Dame de Paris nadal oczekuje na darowizny od francuskich miliarderów, którzy zaoferowali łącznie 850 mln euro na odbudowę katedry. Jak poinformował francuski minister kultury Franck Riester do tej pory z obiecanej sumy wpłynęło zaledwie 80 mln euro, czyli ok. 9 proc.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#pożar #Francja #Paryż #Notre-Dame

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo