Co kryje się pod „warstwą teatralną” zeznań Tuska? Rzecznik rządu nie ma wątpliwości

Wczoraj sejmowa komisja śledcza ds. VAT przez kilka godzin przesłuchiwała byłego premiera, szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.

Rzecznik rządu pytany w radiu TOK FM, czy zgadza się z niektórymi opiniami, że "Tusk znęcał się nad komisją ds. VAT" odpowiedział, że "pod warstwą teatralną jest niemiły obraz braku kontroli nad systemem podatkowym w czasach Platformy Obywatelskiej".

Nie odmawiam Donaldowi Tuskowi tego, że czasami potrafi zagrać w takiej dyskusji i faktycznie wczoraj się na tym głównie skupiał, ale jeśli odrzemy to całe przesłuchanie z tej sfery - nazwijmy to - teatralnej, to jednak ten obraz nie jest dobry (...). Może sfera teatralna niektórych bardziej interesuje niż sfera faktów, ale ta sfera faktów niestety jest smutna. Za czasów Platformy Obywatelskiej de facto Donald Tusk jako premier nie sprawował realnego nadzoru nad działalnością ministra finansów, który powinien skupić się również na tym, aby faktycznie sprawdzić, jak wygląda kwestia ściągalności VAT-u i te efekty skuteczniejszego ściągania VAT -u widać, chociażby w ostatnich latach

 - dodał.

Rzecznik rządu wskazał, że obecnie odnotowuje się rocznie 46 proc. więcej wpływu z VAT w porównaniu do 2016 r.

Wcześniej mimo tego, że PKB rosło, ten wzrost nie był tak intensywny. Coś jest nie tak, każdy gołym okiem to widzi

 - powiedział.

Podkreślił, że właśnie ze skutecznej ściągalności podatków PiS zrealizował swoje obietnice wyborcze, m.in. program "Rodzina 500 plus", czy "Emeryturę Plus".

 

Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#komisja VAT #VAT #Piotr Muller #Donald Tusk