Na rok i cztery miesiące więzienia skazał dziś Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu b. prezydenta tego miasta Grzegorza Kiełba. Sąd uznał go winnym przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 20 tys. zł. Wyrok nie jest prawomocny.
Decyzją sądu Kiełb ma także sześcioletni zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach administracji rządowej i samorządu terytorialnego oraz zapłacić 15 tys. zł grzywny i ponad 3 tys. zł kosztów sądowych.
Sąd zaliczył oskarżonemu prawie 5 miesięcy aresztu na poczet kary pozbawienia wolności.
Uzasadnienie wyroku, podobnie jak mowy końcowe stron, odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Chodzi o występujące w procesie dowody z klauzulą tajności "poufne".
Oskarżony w dniu rozpoczęcia procesu zgodził się na podawanie jego danych osobowych i publikację wizerunku.
Prokuratura oskarżyła Kiełba o przyjęcie 20 tysięcy złotych łapówki w związku z procedowaniem zmian miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w mieście.