Ruda WRON-a rozdrażniona » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

F1: Optymistyczne nastroje w zespole Kubicy

Po pierwszych czterech wyścigach Formuły 1 sezonu 2019 rozgrywanych poza Europą, rywalizacja wraca na Stary Kontynent. W niedzielę na torze Circuit de Catalunya pod Barceloną zostanie rozegrana piąta runda mistrzostw świata - Grand Prix Hiszpanii. Dość optymistyczne nastroje panują w zespole Williamsa.

williamsf1.com

Po czterech rundach ekipa z Grove, której kierowcami są Kubica i Russell, jako jedyna w stawce dziesięciu teamów nie zdobyła jeszcze punktu w klasyfikacji konstruktorów. Szefowie Williamsa zapowiadają jednak, że być może w Barcelonie wyniki będą już trochę lepsze.

Przed Barceloną wprowadzimy w naszych samochodach pewne zmiany, będziemy je sprawdzali podczas trzech sesji treningowych. Nie są to oczywiście poprawki zasadnicze, ale mam nadzieję, że małymi krokami dojdziemy do lepszych rezultatów

- zadeklarował starszy inżynier wyścigowy Williamsa Dave Robson.

Także Kubica, który po poprzednim wyścigu w Baku dość krytycznie oceniał sytuację w swojej ekipie, teraz wypowiada się bardziej optymistycznie:

To będzie pierwszy wyścig europejski, tradycyjnie przed nim wprowadza się poprawki. Zobaczymy, co uda się nam osiągnąć. Większość kierowców dobrze zna Circuit de Barcelona-Catalunya, nie tylko ze startów w F1, ale również ze startów w innych kategoriach. Zapowiada się ciekawa walka, jestem przekonany, że wszyscy czekają na powrót do Hiszpanii.

W przeszłości wypadków w Hiszpanii nie brakowało - do obejrzenia w YouTube kilka najciekawszych:

Tor Catalunya, na którym pierwszy wyścig odbył się w 1991 roku, ma 4655 m długości, zawodnicy mają do pokonania 66 okrążeń. W sumie przejadą 307,1 km. Obiekt ma nierówną nawierzchnię, jest przez to trudny technicznie. Jego specyfiką jest znacznie szybsze niż na innych zużycie opon, stąd konieczne są częstsze wizyty w serwisie.

W poprzednim sezonie w Barcelonie zwyciężył Brytyjczyk Lewis Hamilton, drugie miejsce zajął Fin Valtteri Bottas (obaj Mercedes), a trzecie Holender Max Verstappen z Red Bulla. Hamilton odniósł wtedy swoje trzecie zwycięstwo w GP Hiszpanii, poprzednio był najszybszy w 2014 i 2017 roku. Biorąc pod uwagę wyniki w tym sezonie ponowny triumf Mercedesa jest wielce prawdopodobny.

Niedzielny wyścig o Grand Prix Hiszpanii rozpocznie się o godz. 15.10. Start do sobotnich kwalifikacji przewidziano na godz. 15.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Formuła 1 #Grand Prix Hiszpanii #Williams #Robert Kubica

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo