


Kilka dni temu na Uniwersytecie Warszawskim wystąpienie Donalda Tuska przyćmił Leszek Jażdżewski, który w skandalicznych słowach wyrażał się o Kościele katolickim. Jego słowa doczekały się stanowczych reakcji. Dziś do sprawy w swoim przemówieniu na Uniwersytecie Adam Mickiewicza odniósł się sam Tusk.
Czytaj również
Jażdżewski się doigrał. Poseł PiS zawiadomi prokuraturę ws. jego "show"
"U nas też nawet kilka dni temu rozpętała się burza po jednej z wypowiedzi na Uniwersytecie Warszawskim, byłem uczestnikiem tego wydarzenia. I co ciekawe, gorączka polityczna wokół słów, które tam padły, przysłoniła istotę problemu. Otóż kluczowe dziś pytanie brzmi: ile wolności na polskich uczelniach? Po co nam tak naprawdę uniwersytety? Czy uniwersytety pragną i czy mają możliwości realizować trzecią misję, organizowania ludzi o różnych poglądach i udzielania im możliwości, by też różne poglądy wygłaszać"
- mówił szef Rady Europejskiej w Poznaniu.
"Europa będzie Europą tak jak ją wybraliśmy. I Polska będzie wolnościową demokracją, taką o jaką walczyliśmy. Póki nikt nikogo nie będzie prześladował, więził za przekonania, ekspresję myśli czy artystyczną wrażliwość"
- dodał.
Jak się okazało, był to tylko wstęp do kolejnego wątku - dotyczącego profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej poprzez rozklejenie w Płocku plakatów z jej wizerunkiem, otoczonym tęczową aureolą. Akcję zorganizowano po tym, jak proboszcz jednej z miejscowych parafii przeżywał prawdziwe oblężenie homo-aktywistów, którym nie spodobał się Grób Pański.
Czytaj również Czytaj również
Tęczowe flagi przy Grobie Pańskim. Homoaktywiści zaatakowali kościół w Płocku
Profanacja wizerunku Matki Boskiej w Płocku. Są zatrzymania. Szef MSWiA zdradza szczegóły
"Ta burza wokół uniwersyteckiego wystąpienia nie została zauważona w Brukseli czy w innych stolicach. (...) Inna informacja niestety obiegła niemal cały świat. To informacja o tym, że została zatrzymana i przez wiele godzin przesłuchiwana autorka pewnej kontrowersyjnej grafiki - Matka Boska z tęczą w tle. Jako gdańszczanin mam okazję od urodzenia obcować z podobnymi dziełami. Jedno z nich wisi w Kościele Mariackim, to kopia obrazu Hansa Memlinga "Sąd Ostateczny". W centrum obrazu jest postać Chrystusa, a w tle wielka tęcza. Od Iranu, przez Rosję, po Hiszpanię, Anglię, po USA - wszyscy zauważyli ten przedziwny fakt. Ja odnotowałem, że zatrzymana, dziękując w internecie za wsparcie swoim przyjaciołom, powiedziała: jestem bardzo zmęczona, ale w głowie mi to się wszystko nie mieści. Powiem szczerze - mi też się to nie mieści w głowie"
- powiedział.
Dziś odnotowano kolejne akty oplakatowania obiektów kościelnych wizerunkami Matki Boskiej Częstochowskiej w tęczowej aureoli. Doszło do nich m.in. w Warszawie oraz Wrocławiu. W wulgarnych słowach na wpis Joachima Brudzińskiego o zatrzymaniu 51-latki podejrzanej o znieważenie uczuć religijnych zareagowała znana m.in. z "czarnych protestów" Klementyna Suchanow.