Miłośnik nazistów na listach Tuska » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Policjanci zeznają ws. „protestów wawelskich”

11 policjantów przesłuchano w procesie siedmiu osób obwinionych o blokadę Wawelu podczas przejazdu polityków PiS 18 grudnia 2016 r. w miesięcznicę pogrzebu pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich. W sumie sąd planuje przesłuchać nawet 80 funkcjonariuszy.

protest 18 lutego 2017 r.
Marcin Pegaz/Gazeta Polska

W ocenie jednego z obrońców obwinionych adw. Marcina Rozuma, relacje policjantów, których przesłuchał w środę krakowski sąd rejonowy, „były różne”. - Przewodnim oświadczeniem było to, że niewiele pamiętają, ponieważ ich działania - podjęte w trakcie zgromadzenia - miały miejsce dwa lata temu - mówił adw. Rozum i dodał, że „zdarzenie miało dynamiczny przebieg”. - W związku z tym pewnych okoliczności albo nie wyłapali, albo nie mówią o tym. Wiarygodność ich relacji będzie oceniał sąd - wskazał.

Pytany, co udało się ustalić podczas dzisiejszej rozprawy, adw. Rozum odpowiedział: - Na pewno ustaliliśmy coś odnośnie okoliczności wjazdu na wzgórze marszałka Ryszarda Terleckiego, który miał się tam wtedy poruszać pojazdem prywatnym, sam go prowadzić, a mimo tego - w jakiś sposób - był on traktowany jako pojazd uprzywilejowany. - Dzisiaj jeden z funkcjonariuszy, który dowodził, wskazał, że sam podszedł do samochodu kierowanego przez pana marszałka i próbował pomóc - jak to określił - tę sytuację rozwiązać - mówił adw. Rozum.

Jak zaznaczył, „niektórzy funkcjonariusze”, których przesłuchał sąd, „nie potrafili sprecyzować, czy pojazdy, którymi kierowali funkcjonariusze BOR [obecnie SOP], wydawały jakieś sygnały dźwiękowe, świetlne; kto którymi samochodami się poruszał, czy też który z nich był prowadzony przez funkcjonariuszy BOR”.

Przesłuchano także dwóch funkcjonariuszy, którzy - nieumundurowani - obserwowali zdarzenie, nie podejmując żadnych czynności wobec zgromadzonych osób. - Oni również - mimo że jedyne ich zadanie polegało na obserwowaniu - zasłaniają się niepamięcią - powiedział adw. Rozum.

W jego ocenie, „niewiele wnoszące było zeznanie funkcjonariusza prowadzącego samochód nieoznakowany, który znajdował się przed kolumną”. - On też nie pamiętał, ile było samochodów. Pytany o to, czy w ogóle mógł tam wjechać jako pojazd policji w żaden sposób nieoznakowany, nieuprzywilejowany - bo sam powiedział, że nie używał sygnałów dźwiękowych - zasłonił się tym, że było to polecenie dowódcy - powiedział adw. Rozum.

Jego zdaniem, w tej sprawie „pewna grupa osób została otoczona szczególną troską i opieką przy okazji wjazdu w miejsce, w które - zgodnie z przepisami ruchu drogowego i zainstalowanym tam oznakowaniem - bez sygnalizowania wjechać nie mogła”.

Sprawa dotyczy próby zablokowania wjazdu 18 grudnia 2016 r. na Wawel politykom PiS, w tym m.in. prezesowi partii Jarosławowi Kaczyńskiemu, w miesięcznicę pogrzebu pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich. Kilka samochodów wjechało wtedy na Wawel niedostępną dla ruchu kołowego drogą przez Bramę Herbową. Manifestanci protestowali "przeciwko upolitycznieniu Wawelu".

Według policji obwinione osoby dopuściły się wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji. Początkowo - na wniosek policji - sąd wydał w sprawie obwinionych wyroki nakazowe, skazując wszystkich na kary grzywny w wysokości 300, 400 lub 500 zł. Kiedy wszyscy obwinieni wnieśli sprzeciwy od wyroku nakazowego, sprawa trafiła do sądu rejonowego. Ten postanowił umorzyć wszystkie postępowania. Uznał, że osoby obwinione nie dopuściły się wykroczenia, ich działanie nie miało znamion społecznej szkodliwości, a zgromadzenie było legalne.

W wyniku zażalenia Komendanta Miejskiego Policji w Krakowie sąd okręgowy w wydziale odwoławczym uchylił zaskarżone postanowienie. Uznał m.in., że umorzenie sprawy na posiedzeniu było przedwczesne, ponieważ sąd powinien dokonać merytorycznej oceny zarzutów i dowodów wobec obwinionych. Sprawa wróciła na wokandę.


 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#protest #Wawel

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo