Poseł "Wolności" w obronie Putina. "Nazywanie go zbrodniarzem wojennym jest karygodne"
Goście Michała Rachonia w programie "Woronicza 17" w TVP Info rozmawiali między innymi na temat pochlebnych wypowiedzi Lecha Wałęsy o prezydencie Rosji. Dyskusja była tak intensywna, że w pewnym momencie Jakub Kulesza z partii "Wolność" stanął w obronie... Władimira Putina. - Nie chciałbym, żeby jakiegokolwiek przywódcę nazywać zbrodniarzem, stąd nacisk, żeby tak nazywać Putina, jest karygodny - powiedział polityk.
W studio "Woronicza 17" było dziś bardzo gorąco, a wszystko za sprawą Lecha Wałęsy, który chwalił niedawno rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. Co ciekawe, również w studio TVP Info również znalazł obrońca prezydenta Federacji Rosyjskiej.
Niedopuszczalne i szkodliwe są wypowiedzi o tym, że Putin jest zbrodniarzem wojennym. Tak samo nieakceptowalne byłoby nazwanie zbrodniarzem jakiegokolwiek przywódcy
- stwierdził Jakub Kulesza z partii "Wolność".
Nie przekonywały go nawet argumenty prowadzącego, który w konkretnych liczbach przedstawił ofiary wojen prowadzonych przez Rosję.
Goście programu "Woronicza 17" w TVP Info poruszyli również temat procesu, jaki wytoczono niemieckiej telewizji ZDF w związku z serialem "Nasze matki, nasi ojcowie". Weterani Armii Krajowej uważali, że produkcja narusza ich dobra osobiste. Producenci skandalicznego serialu mają zamieścić przeprosiny w telewizjach i zapłacić zadośćuczynienie.
Problem w tym, czy ten wyrok zostanie wyegzekwowany. Na terytorium Polski oczywiście tak, natomiast gro ciężaru, który na stronę przegraną, czyli ZDF został zasądzony leży po stronie niemieckiej. Teraz wszystko będzie zależało od sądu niemieckiego
- zauważył poseł Kukiz'15 Tomasz Rzymkowski.
Przez wiele lat zaniechano polityki historycznej, zaniedbano polskie interesy. Ten rząd do tego powrócił. Toczymy ciężki bój o to, żeby usunąć z przestrzeni międzynarodowej takie stwierdzenia jak "polskie obozy koncentracyjne", żeby była prawda historyczna żeby w szkołach na Zachodzie uczono kto był agresorem a kto ofiarą. Ten wyrok jest jednym z elementów wojny o prawdę historyczną, bardzo dobrze, że taki zapadł. Pan, który wniósł pozew może liczyć na wsparcie rządu
- powiedział minister Marek Suski.
Liczymy na to, że niemieckie sądy staną po stronie prawdy i wyegzekwują ten wyrok
- dodał.
ZDF jak każda reżimowa propagandówka łamie wszelkie standardy
- podsumował Jakub Kulesza z partii Wolność.
Źródło: PAP, niezalezna.pl, TVP Info
Wczytuję ocenę...
