Miliony Polaków głosowały na Prawo i Sprawiedliwość, bo wierzyły, że coś się wreszcie zmieni. I rzeczywiście, skończono z masowym okradaniem państwa, a jednym z efektów tego jest nadwyżka budżetowa i likwidacja skrajnego ubóstwa.
Mamy najwyższy w Europie wzrost gospodarczy. Polska staje się poważnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych i coraz skuteczniej walczy o równą pozycję w Europie. Nie warto tego zaprzepaścić na rzecz paramafijnej grupki geszefciarzy. Trzeba sprawdzić, kto i gdzie ich zainstalował, jak również to, jakie podejmowali, i wciąż podejmują, decyzje. Ci ludzie nie mają nic wspólnego z elektoratem PiS ani tym bardziej z premierem, do którego, jak wynika z ujawnionego nagrania, ustawiali się w opozycji. Było kilka kontrowersyjnych działań Komisji Nadzoru Finansowego wobec paru instytucji – warto się temu wnikliwie przyjrzeć. Dziwne jest również zachowanie osób w prokuraturze, które nie powiadomiły ministerstwa ani właściwych służb państwowych. A sam premier o wszystkim dowiedział się z gazety. Nie wierzę ani w dobre intencje Leszka Czarneckiego, ani totalnej opozycji. I dlatego PiS musi to natychmiast przeciąć i wywalić całą tę szajkę.