


Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze
/ flickr.com
Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze
Dworczyk: PiS ma szerokie zaplecze personalne
Mundial U20. Polska w 1. koszyku
Ks. Szczepański zamordowany przez UB
Niszczyciel USA płynie do Odessy
Kilkanaście osób porwanych przez lawinę
To on pokieruje kampanią PiS
Mają emerytury od… Hitlera
KE wreszcie dobrze o Polsce
Sasin: nie damy się obrażać Izraelowi
Kaleta: „To historyczny wyrok”
Zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com/CC0/PublicDomainPictures
We wtorek na konferencji prasowej szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miejskiej Wrocławia Michał Kurczewski poinformował, że interpelacja do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka zostanie złożona w środę.
- Złożymy interpelację wzywającą do zmiany warunków umowy. Chodzi a zwiększenie stawek godzinowych w ramach usług opiekuńczych o co najmniej 10 procent w stosunku do legalnego minimum 14,70 zł brutto oraz o zaoferowanie opiekunom możliwości świadczenia usług w ramach umowy o pracę na czas określony
- powiedział Kurczewski.
Jak wyjaśnił, Gmina Wrocław od lat zleca podmiotom zewnętrznym usługi związane z organizacją i realizacją usług opiekuńczych dla podopiecznych MOPS-u w miejscu zamieszkania klienta; osoby wykonujące te usługi pracują na minimalnych stawkach w ramach umów śmieciowych.
- Z analizy umowy podpisanej przez miasto na lata 2017-2020 wynika, że głównym kryterium konkursu musiało być kryterium cenowe. Stawki godzinowe założone w ofercie to stawki minimalne, a część z nich jest już nieaktualna w związku z podniesieniem stawek godzinowych w rozporządzeniu przez rząd
- podkreślił Kurczewski.
Radny zaznaczył, że opiekunowie z powodu takiego trybu zatrudnienia w konsekwencji nie mają zapewnionego płatnego urlopu.
- Pod okiem i najwyraźniej przy aprobacie obecnego prezydenta Jacka Sutryka, a byłego dyrektora Departamentu Spraw Społecznych, są podpisywane umowy, które nie gwarantują nawet standardów obowiązujących w dyskontach. Solidarny Wrocław lansowany przez prezydenta Sutryka, to na pewno nie Wrocław, który znają opiekunowie zatrudnieni w ramach wspomnianej umowy
- ocenił Kurczewski.
Jak podał, stawki w innych miastach wynoszą od 17,65 zł do nawet 26 zł
Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze
Wisła Kraków wychodzi na prostą!
Rozmowy IPN z Muzeum Holokaustu
Eurokraci nie odpuszczają Polsce
Bank podejrzany o pranie pieniędzy
Matematyka obowiązkowa na maturze
Nowe sankcje będą szokiem dla Rosji
Postrzelił go... własny pies
Włosi uderzają w kamorrę
Co powiedział Orban w Izraelu?
Andaluzyjska mafia narkotykowa rozbita