Skatował 62-latka, bo ten zwrócił mu uwagę
Z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala 62-latek, który w Częstochowie zwrócił uwagę młodemu mężczyźnie, by nie załatwiał potrzeby fizjologicznej w publicznym miejscu. Po tej uwadze został ciężko pobity. Napastnik został zatrzymany.
Jak podał dziś zespół prasowy śląskiej policji, do pobicia doszło przed kilkoma dniami. Oficer dyżurny z komisariatu I w Częstochowie otrzymał zgłoszenie interwencji na skwerku przy ulicy Focha.
"Jak ustalili śledczy, 62-latek został zaatakowany, bo zwrócił młodemu mężczyźnie uwagę, aby ten nie załatwiał swojej potrzeby fizjologicznej pod drzewem. 22-latek wpadł w furię. Bił i kopał pokrzywdzonego po całym ciele. Na szczęście zareagowali przypadkowi świadkowie, którzy odciągnęli agresora i wezwali pomoc"
- relacjonowali policjanci.
62-latek został przewieziony do szpitala, doznał poważnych obrażeń, w tym złamania nogi. Agresor trafił natomiast do policyjnej celi. Miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.
Po wytrzeźwieniu został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Północ, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
Wczytuję ocenę...
