Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Na zasadach Kremla i Berlina

Prezydent Putin i kanclerz Merkel, potwierdzając sojusz dotyczący budowy gazociągu Nord Stream 2, pokazali, że nie przejmują się za bardzo trzecią zasadą dynamiki Newtona, w myśl której każdej akcji towarzyszy reakcja. Wskazuje na to zwłaszcza oświadczenie Kremla informujące o tym, że Rosja i Niemcy będą chroniły projekt od „możliwych niekonkurencyjnych i nielegalnych napaści ze strony państw trzecich i doprowadzą do jego zakończenia”.

Reakcja przyszła. Okazją do niej była wizyta szefa brytyjskiej dyplomacji Jeremy’ego Hunta w Waszyngtonie. USA i Wielka Brytania podtrzymały swój wcześniejszy sprzeciw wobec gazociągu. I chociaż to istotne słowa, bo dziś jedynie czynnik ekonomiczny może zagrozić temu projektowi, to przecież równie ważny jest brak reakcji Unii Europejskiej na nie. A przecież realizacja tej inicjatywy jednoznacznie zagraża bezpieczeństwu jej wschodnich granic. Znaczące jest zwłaszcza milczenie UE na wezwanie Hunta, aby idąc w ślady USA rozszerzyła sankcje wobec Moskwy. Może właśnie dlatego przy milczącej aprobacie UE Rosja i Niemcy nie boją się dziś łamać wszelkich reguł.

 

 



Źródło:

 

#Rosja #Niemcy #Nord Stream 2

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Joanna Gepfert
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo