


Przewodnicząca komisji ds. Amber Gold Małgorzata Wassermann zaspokoiła ciekawość internautów. Na ich prośbę zamieściła na swoim profilu na Twitterze krótki film przedstawiający część dokumentów, jakie w ciągu minionych dwóch lat musiała przeczytać.
To, co widzimy na filmiku, naprawdę robi wrażenie! Zwłaszcza, że półki pełne segregatorów zawierają tylko wyimek całości wszystkich dokumentów zgromadzonych w sprawie afery.
Zobaczcie sami:
Czasami pytają mnie Państwo: ile dokumentów przeczytałam podczas dwóch lat pracy w komisji śledczej ds. #AmberGold?
— M. Wassermann (@wassermann_ma) 7 czerwca 2018
Poniżej próbka - to tylko akta sprawy karnej małżeństwa Marcina i Katarzyny P.
PS: Tak, przeczytałam wszystkie... pic.twitter.com/iza1rWtrT8
Internauci nie kryją podziwu:
Cała Prawa strona jest pełna podziwu dla Pani pracowitości i wytrwałości dla dobra Polski ??
— Pani Renatka ???❤ (@_nazimno) 7 czerwca 2018
Ogromny szacunek oraz duma! ❤
Czapki z głów !!
Popieram ?Czapki z glow p. Malgosiu???
— Tasak Beata (@beata_tasak) 7 czerwca 2018
Rządzenie Krakowem to będzie pestka.
— Frau_Herta (@_Frau_Herta_) 7 czerwca 2018
Trzymam kciuki za mądrość krakowskich wyborców i za Panią.
Podziwiam i wyrażam mój absolutnie głęboki szacunek.
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) 7 czerwca 2018
Ma Pani mój dozgonny szacunek, pozdrawiam.
— Jacenty (@JackuPlacku5) 7 czerwca 2018
Więc to Pani tak znacznie zawyża statystyki czytelnictwa w Polsce ?
— Paweł T. (@PawelT_PL) 7 czerwca 2018
Życia by mi zabrakło... połowa z tego to cytaty przepisów, artykułów, więc prawnik to szybko czyta...ciekawe jak dużo tam jest z odnośnikiem "z późniejszymi zmianami"?
— Anna Szopa?? (@anna_szopa) 7 czerwca 2018
Podziwiam Panią, mieć to wszystko poukładane w głowie, coś niebywałego!??