Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Żarty się skończyły? Budka obraził się na "Ucho prezesa"

- Dla mnie ten serial się po prostu skończył - powiedział w rozmowie z \"Dziennikiem Zachodnim\" poseł PO, Borys Budka, komentując jeden z najnowszych odcinków satyrycznego serialu \"Ucho prezesa\". Pokazany jest tam ognisty romans między Kamilą Gasiuk-Pihowicz... a właśnie Borysem Budką.

Borys Budka
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

W jednym z najnowszych odcinków popularnego serialu satyrycznego przedstawiona jest walka o władzę w środowisku parlamentarnej opozycji. W tle toczy się jednak nieco inna historia, podszyta wątkiem miłosnym - romansu Kamili Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej i Borysa Budki z PO. Byłemu ministrowi sprawiedliwości takie sceny jednak zupełnie się nie spodobały.

- Każdy, kto mnie zna, wie, że mam poczucie humoru i duży dystans do siebie. No a z racji bycia politykiem, muszę mieć też grubą skórę. Niestety, to co zrobiono w ostatnim odcinku "Ucha Prezesa", nie mieści się już w kategoriach żartu czy kabaretu. To było żenujące

- powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Budka.

Polityk twierdził, że "ktoś nie miał pomysłu, jak wpleść jego osobę w serial" i dlatego "wymyślił całkowicie fikcyjny wątek".

- Szkoda, że nie pomyślał, że tego typu wyssane z palca brednie, mogą dotknąć również moich najbliższych. A moja tolerancja kończy się w miejscu, w którym dotyka się mojej rodziny. Dla mnie ten serial się po prostu skończył...

- stwierdził Borys Budka w komentarzu dla "Dziennika Zachodniego".

 



Źródło: dziennikzachodni.pl, niezalezna.pl

 

#Kamila Gasiuk-Pihowicz #Ucho prezesa #Borys Budka

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo