Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Putin straszy rzezią. A winą za wojnę w Donbasie obarcza... Unię Europejską

Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył dziś, że zamknięcie granicy pomiędzy jego krajem a \"republikami ludowymi\" na wschodzie Ukrainy doprowadzi do rzezi; Rosja - jak mówił - nigdy do tego nie dopuści.

Władimir Putin
/ kremlin.ru

Rosyjski prezydent wypowiadał się na temat Ukrainy podczas sesji plenarnej Klubu Wałdajskiego - międzynarodowego forum skupiającego znanych publicystów, politologów, ekonomistów i byłych polityków specjalizujących się w sprawach Rosji.

Putin powiedział, że Moskwa obawia się tego, co się stanie, jeśli granica zostanie zamknięta zanim nastąpi rozstrzygnięcie kwestii politycznych w sprawie Ukrainy, w tym kwestii nadania szczególnego statusu terytoriom w Donbasie.

Jeśli do tego nie dojdzie, "to zamknięcie granicy między Rosją a nieuznawanymi republikami doprowadzi do sytuacji porównywalnej ze Srebrenicą".

Tam po prostu zostanie urządzona rzeź. My nie możemy do tego dopuścić i nigdy nie dopuścimy

- oświadczył.

Dodał, że w kwestii realizacji porozumień mińskich nie uda się postępowanie, które określił jako "przerzucanie wszystkiego na Rosję".

Wywrzyjcie wpływ na obecne władze w Kijowie, żeby podejmowały jakiekolwiek kroki dotyczące normalizacji

- zaapelował, odnosząc się do krajów zachodnich.

Rosyjski prezydent powtórzył swą wcześniej wyrażaną opinię, że uważa naród ukraiński za "bratni, jeśli w ogóle nie za część narodu rosyjskiego".

Powtórzył stanowisko władz Rosji, iż na Ukrainie doszło do przewrotu, który kraje zachodnie poparły, i ocenił, że wobec tego Unia Europejska ponosi odpowiedzialność za obecną sytuację na Ukrainie. Jak w wielu wcześniejszych wypowiedziach Putin krytykował kraje zachodnie za politykę w latach po rozpadzie ZSRR. Zarzucał im, że zaczęły "eksportować demokrację" tak, jak ZSRR czynił to ze swoją ideologią, i ingerować w sprawy innych państw; oskarżył je także o stosowanie podwójnych standardów.

Zapewnił, że Rosja nadal opowiada się za rozbrojeniem jądrowym i będzie do niego dążyć. Jednak - jak dodał - we współczesnym świecie obawiać się należy nie tylko broni jądrowej, gdyż broń o wysokiej precyzji, którą skonstruowały najważniejsze państwa, pod względem niszczycielskiej siły niewiele ustępuje broni nuklearnej. Putin wskazał, że Rosja uważnie śledzi prace tego rodzaju w innych krajach i że będzie gotowa do włączenia do swojego uzbrojenia podobnych systemów.

Putin zapewnił, że Rosja śledzi uważnie aktywność NATO w krajach Europy Wschodniej.

Analizujemy to, przyglądamy się uważnie. Wiemy o każdym kroku i pojmujemy go

- powiedział. Dodał, że Rosji te działania nie niepokoją, gdyż "wszystko jest pod kontrolą".

Czytaj też: Nord Stream 2: Putin narzeka na przeszkody w budowie!

Putin odniósł się też do sprawy relacji z USA. Zapowiedział, że jeśli w Stanach Zjednoczonych zostaną wprowadzone ograniczenia dla działania rosyjskich mediów, to Moskwa odpowie na nie identycznymi ograniczeniami wobec mediów amerykańskich i uczyni to szybko.

Gdy tylko ujrzymy konkretne kroki ograniczające działalność naszych środków masowego przekazu, nastąpi od razu taka sama odpowiedź

- zapowiedział Putin podczas obrad Klubu Wałdajskiego w Soczi.

Rosyjski prezydent odpowiadał w ten sposób na pytanie Margarity Simonjan, szefowej wspieranej przez władze Rosji telewizji RT. Simonjan oceniła, że w żadnym kraju na stację tę nie jest wywierana taka presja, jak w Stanach Zjednoczonych.

Klub Wałdajski działa od roku 2004, Putin corocznie spotyka się na jego obradach ze światowymi ekspertami. Choć tegoroczne spotkanie było ostatnim przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się w Rosji w marcu przyszłego roku, gospodarz Kremla nie poświęcił wiele miejsca sprawom wewnętrznym, a na aluzje do swej przyszłości politycznej odpowiedział w końcu spotkania anegdotą.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#Ukraina #Władimir Putin

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo