Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Jarosław Kaczyński ostro o HGW: Obawia się odpowiedzialności za mówienie nieprawdy

Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie ma wątpliwości, że prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna się stawić przed komisją weryfikacyjną. „To jest organ przewidziany przez ustawę i akceptowany przez społeczeństwo” - tłumaczy Jarosław Kaczyński.

Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Dziś odbyło się trzecie z serii czterech spotkań prezesa PiS z posłami partii z poszczególnych regionów. Tym razem Jarosław Kaczyński spotkał się posłami z Podlasia, Mazowsza i województwa lubelskiego. Po zakończeniu spotkania prezes PiS spotkał się również z dziennikarzami. Pytany o aferę reprywatyzacyjną stwierdził, że Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna stanąć przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji w stolicy.

- To jest oczywiste, że powinna się stawić. To jest organ przewidziany przez ustawę, akceptowany przez społeczeństwo i robiący dla niego bardzo dużo dobrego, dla zwykłych ludzi i sprawiedliwości w Polsce. Z związku z tym powinna się stawić. Czemu tego nie robi? Pewnie po prostu obawia się odpowiedzialności za mówienie nieprawdy - powiedział Jarosław Kaczyński.

Ponadto prezes Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że afera reprywatyzacyjna nie dotyczy tylko poszczególnych polityków, lecz kładzie się cieniem na całej Platformie Obywatelskiej.

- Ja sądzę, że w sensie szerszym, moralnym - nie prawnym, bo tu się nie mogę wypowiadać - to odpowiedzialność za to, co działo się w Warszawie, spoczywa na całej partii, a więc także i na tych, którzy dziś mówią, to co mówią - powiedział prezes PiS.

Gronkiewicz-Waltz konsekwentnie odmawia udziału w posiedzeniach komisji weryfikacyjnej, uzasadniając, że komisja jest niekonstytucyjna. W ubiegły czwartek Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wnioski prezydent w sprawie sporu kompetencyjnego między prezydentem stolicy i komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji w Warszawie.

Po tej decyzji NSA nawet wśród polityków PO pojawiły się głosy, że prezydent Warszawy powinna rozważyć swą obecność na posiedzeniach komisji.

Dotychczas komisja weryfikacyjna nałożyła na Gronkiewicz-Waltz łącznie 37 tys. zł kary za niestawiennictwo przed komisją. We wrześniu komisja oddaliła wnioski Gronkiewicz-Waltz o uchylenie części z tych grzywien. Prezydent Warszawy odwołuje się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. 15 września Urząd Skarbowy zajął na prywatnym rachunku bankowym Gronkiewicz-Waltz ponad 12 tys. zł. Chodzi o grzywny - wraz z odsetkami - jakie nałożyła na nią komisja za niestawiennictwo na czterech rozprawach dotyczących nieruchomości Twarda 8 i 10, Chmielna 70 i Sienna 29.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#polityka #afera reprywatyzacyjna #Warszawa #Hanna Gronkiewicz-Waltz

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo