Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Transparentność po europejsku. KE nie opublikowała rankingu ofert na siedziby dwóch agencji unijnych

KE nie opublikowała dziś spodziewanego rankingu ofert państw członkowskich, które chcą, aby to w nich po Brexicie miały siedziby dwie mieszczące się obecnie w Londynie unijne agencje: Europejska Agencja ds. Leków i Europejski Urząd Nadzoru Bankowego. Polska jest zainteresowana przyjęciem obu agencji.

Jean-Claude Juncker, przewodniczący KE
flickr.com/European People's Party/CC BY 2.0

Komisja Europejska opublikowała dziś informację na temat złożonych przez kraje członkowskie ofert przyjęcia na swoje terytorium dwóch unijnych agencji, które będą musiały opuścić Wielką Brytanię po Brexicie. Choć swoją informację KE nazywa „oceną”, nie przedstawia w niej jednak opinii, czy dana oferta jest dobra czy zła, lecz jedynie informuje o jej szczegółach. W odniesieniu od części ofert brak nawet szczegółowych informacji, bo część państw poprosiła, żeby pewne fragmenty pozostały poufne.

KE nie opublikowała też spodziewanego rankingu najlepszych jej zdaniem ofert, bo – jak twierdzi – nie została o to poproszona przez państwa członkowskie. Podkreśliła, że decyzja o wyborze nowych siedzib dla dwóch agencji będzie należała do „27”.

- Ocena opiera się całkowicie na informacjach przekazanych przez państwa członkowskie. Zgodnie z decyzją państw członkowskich przeprowadzano ją na podstawie określonych, nieważonych kryteriów. Nie przedstawia ona żadnego rankingu ani innego rodzaju listy 

– poinformowała KE.

Z końcem lipca minął ostateczny termin składania wniosków dotyczących dwóch unijnych agencji. Rada UE otrzymała od państw Unii 27 propozycji dotyczących 23 miast, które chciałyby, żeby agencje po Brexicie przeniosły się właśnie do nich. 19 ofert dotyczy Europejskiej Agencji ds. Leków (EMA), a osiem - Europejskiego Urzędu Nadzoru Bankowego. Polska jest zainteresowana przyjęciem obu.

Oprócz Warszawy przyjęciem EMA są zainteresowane także: Amsterdam (Holandia), Ateny (Grecja), Barcelona (Hiszpania), Bonn (Niemcy), Bratysława (Słowacja), Bruksela (Belgia), Bukareszt (Rumunia), Kopenhaga (Dania), Dublin (Irlandia), Helsinki (Finlandia), Lille (Francja), Mediolan (Włochy), Porto (Portugalia), Sofia (Bułgaria), Sztokholm (Szwecja), Wiedeń (Austria), Zagrzeb (Chorwacja); zgłoszenie nadeszło też z Malty.

Agencję odpowiadającą za nadzór bankowy chciałyby gościć z kolei, oprócz Warszawy: Bruksela (Belgia), Dublin (Irlandia), Frankfurt nad Menem (Niemcy), Paryż (Francja), Praga (Republika Czeska), Luksemburg (Luksemburg) i Wiedeń (Austria).

Do oceny zgłoszeń państwa członkowskie ustaliły sześć kryteriów. Są to: infrastruktura biurowa, dostępność lokalizacji, szkoły dla dzieci pracowników, dostęp do rynku pracy i opieki zdrowotnej dla rodzin pracowników, zapewnienie ciągłości działania oraz równomierne rozmieszczenie ogółu agencji w całej UE. „Ocenę” KE na październikowym spotkaniu przedyskutują unijni ministrowie ds. europejskich. Ostateczną decyzję w sprawie przeniesienia agencji podejmą oni w listopadzie w głosowaniu. Głosowanie będzie tajne, każdy z 27 ministrów będzie dysponować tą samą liczbą głosów.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Komisja Europejska #europejska agencja ds. leków #europejski urząd nadzoru bankowego #Warszawa #oferty #ranking

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo