Prokuratura Krajowa zakończyła dziś spekulacje na temat rzekomych nieprawidłowości w pracach Sejmu 16 grudnia 2016 roku, które zarzucali marszałkowi Kuchcińskiemu politycy opozycji totalnej. Zgodnie z komunikatem prokuratury, posiedzenie miało prawidłowy przebieg, a przeniesienie obrad z sali plenarnej do Sali Kolumnowej, na które tak skarżyli się politycy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, było zgodne z prawem i konieczne do zapewnienia sprawnej pracy Sejmu. Prokuratura podkreśla, że przedstawiciele wszystkich sejmowych stronnictw i niezrzeszeni mieli pełną swobodę udziału w tych obradach.
Ponadto Prokuratura Krajowa uznała, że wykluczenie z posiedzenia posła Platformy Obywatelskiej Michała Szczerby było zgodne z Regulaminem Sejmu, a zarówno marszałek jak i Kancelaria Sejmu podjęli wszystkie możliwe starania, aby „mimo organizacyjnych i technicznych utrudnień zapewnić dziennikarzom prowadzenie relacji z obrad w Sali Kolumnowej” - przyznała prokuratura.
Prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa.
- Warszawska prokuratura okręgowa zdecydowała o umorzeniu śledztwa, z powodu braku znamion czynów zabronionych oraz niepopełnienie czynów wskazanych w zawiadomieniach – wyjaśniła rzeczniczka Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik.
Postępowanie prowadzone było od 19 grudnia ubiegłego roku. Dotyczyło przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków służbowych oraz działania na szkodę interesu publicznego przez funkcjonariuszy publicznych. Zawiadomienie w tej sprawie składali m.in. politycy PO i Nowoczesna.
Jak dowiedziała się Telewizja Republika zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez marszałka Marka Kuchcińskiego złożyła jednak także... dziennikarka stacji TVN Katarzyna Lazzeri.



Promuj niezależne media! Podaj dalej ten artykuł na Facebooku i Twitterze