Ustawa - ze względu na zakres i rodzaj zbieranych danych – budzi sporo kontrowersji. Przeciwko niej zaprotestowały już m.in.: Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Związek Nauczycielstwa Polskiego i niektóre organizacje rodziców. Teraz politycy PiS zapowiedzieli, że zaskarżą ustawę do Trybunału Konstytucyjnego.
Ustawa przewiduje, że w Systemie Informacji Oświatowej - obok danych statystycznych o szkołach i placówkach oświatowych oraz o nauczycielach - znajdą się m.in. dane indywidualne o uczniach, w tym tzw. dane wrażliwe. To właśnie te zapisy ustawy wzbudziły najwięcej zastrzeżeń.
Pod koniec maja prezydent konsultował się na temat tej ustawy z minister edukacji Katarzyną Hall, generalnym inspektorem ochrony danych osobowych oraz Helsińską Fundacją Praw Człowieka.
Według posłów Prawa i Sprawiedliwości, podpisana przez prezydenta ustawa narusza prawo do wolności i prywatności obywateli.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pł
Wczytuję ocenę...