Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Znikające 30 tysięcy głosów na PiS - co się działo podczas wyborów na Śląsku

Wybory na Śląsku, a przede wszystkim liczenie oddanych głosów, to szokujący serial... No właśnie, czy tylko pomyłek!

Tomasz Adamowicz
Wybory na Śląsku, a przede wszystkim liczenie oddanych głosów, to szokujący serial... No właśnie, czy tylko pomyłek! Wojewódzka Komisja Wyborcza w Katowicach sporządziła dwa protokoły różniące się o ponad 130 tysiącami ważnych głosów. Teraz okazuje się, że "znikło" również 30 tysięcy głosów oddanych na PiS.

Dokładna analiza wyników wyborów na Śląsku pozwala na odkrywanie coraz większych skandali. Inna liczba radnych, inna liczba oddanych ważnych głosów, a wczoraj wieczorem informowaliśmy, że powstały nawet dwa protokoły powyborcze.

Jeden w piątek z liczbą 1 481 479 głosów ważnych, a drugi w sobotę z liczbą 1 348 961 głosów ważnych. Ten drugi funkcjonuje jako ostateczny dokument prezentowany przez śląską komisję, ale PKW - podczas sobotniej konferencji - zaprezentowało dane z wcześniejszego protokołu.

Odkryliśmy jeszcze jeden błąd. Okazuje się, że w protokołach dokumentujących wyniki głosowania w Okręgu II (czyli na Śląsku) jest istotna różnica pomiędzy liczą głosów oddanych na Prawo i Sprawiedliwość. Chodzi o 30 tysięcy głosów, które znikły po sporządzeniu drugiego protokołu przez komisję w Katowicach.

To jednak nie wszystko. Portal niezalezna.pl dowiedział się, że oba protokoły różnią się również ilością podpisów członków komisji. Na tym drugim jest ich mniej.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
gb
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo