Miłośnik nazistów na listach Tuska » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

UJAWNIAMY: Ściągnął krzyże w komendzie, wcześniej szykanował za kazanie o Smoleńsku

Patriotyczne kazanie wygłoszone przez wikarego kościoła w Sadownem koło Wyszkowa stało się powodem interwencji policjanta Karola Szwalbe w listopadzie 2012 r. Funkcjonariusze nie zawahali się odwiedzić proboszcza parafii, który w tym czasie leżał w s

KWP Radom
Patriotyczne kazanie wygłoszone przez wikarego kościoła w Sadownem koło Wyszkowa stało się powodem interwencji policjanta Karola Szwalbe w listopadzie 2012 r. Funkcjonariusze nie zawahali się odwiedzić proboszcza parafii, który w tym czasie leżał w szpitalu. Ten sam funkcjonariusz ściąga krzyże w Radomiu.

Patriotyczne kazanie wygłoszone z okazji Święta Niepodległości dotyczyło grzechów popełnianych w ojczyźnie i odwoływało się do ks. Piotra Skargi. Wikariusz mówił, że są grzechy, które mogą doprowadzić do zatraty ojczyzny i w konsekwencji nawet do rozbiorów. O kłótni w narodzie, o tym, jak zwalczany jest Kościół. Część kazania dotyczyła również katastrofy smoleńskiej i ujawnienia faktów dotyczących obecności materiałów wybuchowych na wraku rządowego tupolewa. Ksiądz mówił m.in. o tym, że jego zdaniem w Smoleńsku doszło do zamachu i w mocnych słowach domagał się rozliczenia winnych.

Na wikarego doniósł jeden z uczestników nabożeństwa, znany w mieście przyjaciel komendanta policji. Funkcjonariusze mieli pretensje o treść kazania, m.in. o nieprawdziwe ich zdaniem słowa na temat nękania wiernych, którzy wybierali się do Warszawy na marsze „Obudź się, Polsko” oraz w obronie telewizji Trwam. Chcieli nakłonić księdza, by podczas kolejnego nabożeństwa odwołał treść homilii.  Policjantem, który chciał wpłynąć na księdza Tomasz był nie kto inny jak inspektor Karol Szwalbe. On kierował wówczas komendą powiatową Policji w Węgrowie.

Teraz Szwalbe jest szefem radomskich policjantów. Najpierw kazał zdjąć krzyż w swoim gabinecie, a potem w innych komisariatach. Krzyż i wizerunek św. Michała Anioła – patrona policjantów – które wisiały w jego gabinecie, miała zdjąć sekretarka. Gdy odmówiła została przeniesiona ma inne stanowisko. Natomiast policjanci idący w pielgrzymce na Jasną Górę w tzw. grupie mundurowej, usłyszeli od Szwalbe sugestię by w tym roku z niej zrezygnować.

W anonimowym liście do komendanta mazowieckiej policji poskarżyli się na Szwalbe funkcjonariusze: „jest to dla nas upokarzające i poniżające. To nie czasy komunizmu, abyśmy bali się mieć zawieszone w pracy krzyże czy obrazki świętych” – napisali policjanci, domagając się dymisji Szwalbe. Sprawę wyjaśnia teraz mazowiecka policja.

 



Źródło: niezalezna.pl,Nasz Dziennik

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
JW
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo