Krzysztof Wyszkowski poinformował, że zamyka swoje Twitterowe konto. Publicysta Łukasz Warzecha wykorzystał tę informację do personalnego ataku na Wyszkowskiego.
Ta informacja poruszyła najwyraźniej Łukasza Warzechę, który zamieścił na Twitterze obrzydliwy wpis:- Drodzy Partnerzy! Żal żegnać wszystkich dwadzieścia jeden tysięcy Szanownych Followersów, ale czas na inne prace. Pozdrawiam najserdeczniej! - napisał wczoraj Krzysztof Wyszkowski.
- Podobno Krzysztof Wyszkowski odszedł z TT. To dobrze, obecność tu wyraźnie mu nie służyła. Tracił nad sobą kontrolę. - napisał Warzecha.
Wielce Szanowni Państwo! Wczoraj zlikwidowałem swoje konto na Twitter, a dzisiaj kończę obecność na Facebook. Czas na skupienie się w innej, ale zawsze wymagającej ducha Solidarności, sferze. Bardzo dziękuję za lata pożytecznych spotkań. Serdecznie pozdrawiam życząc Dobrych, Głębokich Świąt Wielkiej Nocy!
Z Panem Bogiem!