Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Izba Cywilna SN w uchwale ws. kredytów frankowych: jeśli sposób określania kursu waluty obcej w umowie stanowi niedozwolone postanowienie i nie jest wiążące, to nie można zastąpić go innym sposobem określania tego kursu • • •

Ekspert ds. dziedzictwa Syrii: Dżihadyści zrujnowali wielowiekową kulturę

Dla islamskich terrorystów wszystko to, co zostało stworzone przed pojawieniem się proroka Mahometa, jest bałwochwalcze i pogańskie, dlatego musi zostać zniszczone.

Bernard Gagnon; creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.en
Dla islamskich terrorystów wszystko to, co zostało stworzone przed pojawieniem się proroka Mahometa, jest bałwochwalcze i pogańskie, dlatego musi zostać zniszczone. Od końca II wojny światowej nie było na świecie tak jaskrawej zbrodni wojennej, dokonywanej na zabytkach i architekturze, jaka dokonuje się obecnie w Syrii i Iraku - mówi "Gazecie Polskiej Codziennie" prof. Annie Sartre-Fauriat, emerytowana archeolog z Uniwersytetu Artois, ekspert ds. dziedzictwa materialnego Syrii.

Czy wydarzenia na Bliskim Wschodzie można porównać do sytuacji w czasie II wojny światowej, gdy także na masową skalę niszczono dziedzictwo kulturowe Europy?
Porównywanie tych dwóch tragicznych wydarzeń jest uzasadnione. Na naszych oczach zrównuje się z ziemią całe miasta w Syrii i Iraku, mordując ludzi i bezpowrotnie niszcząc dorobek materialny całych pokoleń. Przykładem jest m.in. iracki Mosul, gdzie ginie dzielnica po dzielnicy. Z historycznej części miasta, wpisanej w 1986 r. na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, aż 135 budynków zostało uszkodzonych, a 22 całkowicie zburzone. Innymi wielowiekowymi ośrodkami miejskimi, które zniszczyli dżihadyści, są założone w Syrii przez imperium Seleucydów regiony Apamea i Dura Europos. Tam skala zniszczeń przekracza 70 proc. Działalność terrorystyczna nie oszczędziła również założonego przez semickich Nabatejczyków syryjskiego miasta Bosra z amfiteatrem rzymskim oraz miast Ebla i Mari, założonych w III tysiącleciu p.n.e.

Czy władze ogarniętej wojną domową Syrii, gdzie niszczenie zabytków i architektury jest najbardziej widoczne, starały się zabezpieczyć dobra kulturowe?
W sprawie ochrony dóbr kultury w czasie konfliktów zbrojnych uchwalono 14 maja 1954 r. specjalną konwencję haską oraz w 1999 r. protokoły dodatkowe. Jednakże syryjskie władze reżimowe nie stosują się do międzynarodowych praw. Co więcej, to wojska dyktatora Baszara al-Asada są odpowiedzialne za bombardowanie obiektów w Syrii wpisanych na Listę Światowego Dzedzictwa UNESCO. Należą do nich m.in. pochodząca z epoki wypraw krzyżowych twierdza Krak des Chevaliers, stare miasto w Aleppo i Damaszku oraz tamtejszy XI-wieczny meczet Umajjadów. Syryjskiemu reżimowi można zarzucić ponadto nienależyte zabezpieczenie skarbów kultury przez tamtejsze Biuro Ochrony Zabytków. To zwykli cywile często z narażeniem życia podjęli się ochrony zabytków. Władze w Damaszku nie dość, że zezwoliły na ostrzał w starożytnych miastach, to po odbiciu ich z rąk terrorystów postawili tam bazy wojskowe, z których korzysta syryjska i rosyjska armia. Czołgi i wozy pancerne rozjeżdżają i niszczą bezpowrotnie nielicznie pozostałe tam zabytki kultury, których nie zdążyli zdewastować dżihadyści.

Jaka jest skala zniszczeń dóbr kultury w Syrii i Iraku?
Szacuje się, że w Syrii ok. 300 obiektów spośród tysiąca o znaczeniu historycznym ucierpiało w mniejszym bądź większym stopniu. Za większosć zniszczeń nie ponoszą odpowiedzialności terroryści, lecz wojska Baszara al-Asada i jego sojuszników. 80 proc. starego miasta w Aleppo obrócono w gruzy przez naloty i bombardowania. Podczas walk w Aleppo zniszczeniu uległy targowisko Al-Madina, cytadela oraz wiele budynków XVI-wiecznego nadwornego architekta imperium osmańskiego Sinana. Z kolei ekstremiści, powiązani z tzw. Państwem Islamskim (IS), są odpowiedzialni za wysadzenie siedmiu wież grobowych w Palmyrze, świątyń rzymskich i sumeryjskich bogów oraz łuku triumfalnego. Terroryści dopuścili się również zniszczenia pochodzącego z VI w. monastyru św. Eliana i kościoła asyryjskiego z X w., leżących w pobliżu Mosulu. Zdewastowali ponadto znajdujący się w irackim Tikritcie Zielony Kościół, wybudowany w VII w. Po zajęciu północnego Iraku dżihadyści zniszczyli stanowisko archeologiczne Nimrud oraz mury i bramę Nergala w Niniwie. Miasta te były historycznymi stolicami imperium asyryjskiego.

Dlaczego terrorystom tak bardzo przeszkadzają zabytki?
Tzw. Państwo Islamskie chce wymazać ślady cywilizacji, która istniała na Bliskim Wschodzie zanim pojawił się islam. Według IS wszystko to, co zostało stworzone przed pojawieniem się proroka Mahometa i jest związane z cywilizacją zachodnią, helleńską, asyryjską i akadyjską jest bałwochwalcze i pogańskie, dlatego musi zostać zniszczone. Islamistyczne ugrupowania wzięły sobie również na cel monastyry, kościoły oraz grobowce, jakie po sobie pozostawiło Bizancjum. W ten sposób chcą zatrzeć wszelkie ślady świadczące o tym, że tereny Syrii i Iraku w przeszłości były chrześcijańskie.

Całość wywiadu w „Gazecie Polskiej Codziennie”

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

 

#niszczenie zabytków #dżihadyści #Syria

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Paweł Kryszczak
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo