Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Niesmak... Impreza u ambasadora Schnepfa z udziałem Rzeplińskiego

Na uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 maja, organizowanej w Waszyngtonie w rezydencji ambasadora Ryszarda Schnepfa, senator Chris Murphy został oznaczony Krzyżem Komandorskim Orde

screen TV Republika
Na uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 maja, organizowanej w Waszyngtonie w rezydencji ambasadora Ryszarda Schnepfa, senator Chris Murphy został oznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP. Niespodzianką okazało się jednak przybycie drugiego gościa honorowego – prezesa Trybunału Konstytucyjnego, prof. Andrzeja Rzeplińskiego.

Rzepliński, który przebywa w Waszyngtonie na 19. Międzynarodowej Konferencji Sędziów tak tłumaczył swoją obecność u Schnepfa:
 Trudno, aby w taki dzień, skoro akurat jestem w Waszyngtonie, żebym nie przyjął zaproszenia od ambasady – cytuje prezesa Trybunału Konstytucyjnego RMF FM. Nawet w Stanach Zjednoczonych Rzepliński komentował sytuację wokół TK i odnosił się do opinii liberalnych komentatorów atakujących polski rząd. "A jakie mają być"? - miał powiedzieć.

– Nie musiałem, bo wiedzą. Czytają gazety, czytają dokumenty – to z kolei odpowiedź na pytanie czy rozmawiał w Waszyngtonie o sytuacji w Polsce związanej z Trybunałem

Fetowanie Rzeplińskiego przez Schnepfa od razu zostało przez niektórych ocenione w mocnych słowach. Zresztą czy powinno to zaskakiwać....

Przypomnijmy, że Ryszard Schnepf od czterech lat jest ambasadorem Polski w Stanach Zjednoczonych. Blisko 60 lat wcześniej do służby dyplomatycznej w Waszyngtonie został skierowany przez sowiecki wywiad wojskowy GRU jego ojciec Maksymilian Sznepfco ujawniła  „Gazeta Polska”.  Jako rezydent o pseudonimie Czapla oficjalnie miał pełnić obowiązki attaché wojskowego, morskiego i lotniczego przy Ambasadzie PRL w Waszyngtonie. Ojciec dyplomaty służył w Armii Czerwonej podczas wojny, a po jej zakończeniu zdobył „zasługi” dla komunistycznej władzy w walkach z „bandami”, jak propaganda komunistyczna określała Żołnierzy Niezłomnych walczących z sowieckim najeźdźcą.

Również matka ambasadora Alicja Schnepf była związana z bezpieką systemu komunistycznego. Była m.in. funkcjonariuszem wrocławskiej placówki Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, po czym przeniosła się do pracy w warszawskiej centrali MBP. 

Ambasador Ryszard Schnepf, pełniąc swoją funkcję, nie zamierza zachowywać się politycznie neutralnie. W ogniu sporu o agenturalną przeszłość Lecha Wałęsy manifestacyjnie opowiedział się po stronie b. prezydenta. Po ujawnieniu w lutym przez IPN zawartości teczki TW „Bolka”, przejętej po śmierci gen. Czesława Kiszczaka, ambasador brylował na balu jednej z organizacji polonijnych. Główną postacią imprezy był gość honorowy – Lech Wałęsa.

Gdy w 2012 r. Radosław Sikorski wysyłał Schnepfa do USA w roli ambasadora, opozycja z PiS‑u była temu przeciwna.

 



Źródło: telewizjarepublika.pl,rmf24.pl,niezalezna.pl

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
JW
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo