Urzędujący jeszcze przez pięć tygodni obecny prezydent trzyma formę do końca. Arogancja, którą objawiał wobec obywateli przez ostatnie pięć lat, nie zniknęła – wręcz przeciwnie. Dobitnie świadczy o tym reakcja Bronisława Komorowskiego na propozycję Beaty Szydło (którą poparł inicjator referendum Paweł Kukiz), by do referendum w sprawie jednomandatowych okręgów wyborczych dopisać pytania, m.in. czy dzieci 6-letnie powinny pójść do szkoły i ws. prywatyzacji lasów państwowych.
„
Można się dopisać do wycieczki szkolnej albo do pamiętnika” – stwierdził Komorowski, mimo że opinia ekspertów wyraźnie mówi, że rozszerzenie tekstu referendum o dodatkowe pytania jest zgodne z prawem.
Ta sytuacja pokazała, że Komorowski żyje w swoim świecie, jest oderwany od rzeczywistości. Podejmuje decyzje, jakby miałby być prezydentem jeszcze przez pięć lat, a Platforma Obywatelska miała rządzić w nieskończoność.
Na szczęście czasy prezydentury Komorowskiego, który był częścią układu rządzącego, dobiegają końca, podobnie jak rządy PO.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Dorota Kania
Wczytuję ocenę...