Taśmy w górę

Dzisiaj 1 lipca. Od północy obowiązuje nowy kodeks postępowania karnego, który wprowadza zasadę niewykorzystywania dowodów w sprawie sądowej pozyskanych nielegalnie. Nieważne, jakich spraw i przestępstw mają dotyczyć. I tak nowe prawo nic nie zmienia, bo sądy orzekają, jak chcą, przeważnie niezależnie od dowodów i ducha prawa. Zmiana może mieć jednak pozytywny efekt. Ciągle bowiem słyszymy, że na ujawnienie czekają nagrania 300 podsłuchanych. Tylko czekać, aż do mediów trafi kolejne nagranie z Sowy i Przyjaciół. Pytanie tylko, kto pójdzie na pierwszy ogień. Paweł Graś? Krzysztof Kwiatkowski? Bartosz Arłukowicz? A może ktoś inny? Nie ma wątpliwości, że to tylko kwestia czasu, gdy znów usłyszymy, o czym rozmawiało się w Sowie i innych restauracjach. Muszę przyznać, że dawno żaden serial tak mnie nie wciągnął jak afera taśmowa. To dlatego z utęsknieniem czekam na nowy sezon. Taśmy w górę. Show must go on.

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie