O nowych faktach w aferze szpiegowskiej pisze fakt.pl, który ujawnia, że Stanisław Sz. wszedł do Sejmu 14 marca tego roku. Właśnie dzięki przepustce załatwione z biurze partii kierowanej przez Palikota.
"Ustaliła to bezsprzecznie Kancelaria Sejmu na podstawie rejestrów Straży Marszałkowskiej" - pisze fakt.pl.
Kancelaria Sejmu zaczęła poszukiwać winnego zamieszania, gdy tylko wyszło na jaw, że zatrzymany dwa tygodnie temu Stanisław Sz. był w Sejmie. Przejrzano rejestry prowadzone przez Straż Marszałkowską i dzięki temu ustalono kto wystawił przepustkę dla prawnika-szpiega. Okazało się, że to pracownica biura prasowego klubu Twojego Ruchu Magdalena N.
Posłowie Twojego Ruchu zaprzeczają. – Sprawdziliśmy wszystkie nasze rejestry, nie ma tam informacji o wejściu tego pana – mówi "Faktowi" rzecznik klubu, poseł Andrzej Rozenek.
W Prokuraturze Apelacyjnej w Warszawie rzekomo zaplanowano przesłuchanie Magdalenę N.
