78 tys. zł oraz 132 tys. zł zadośćuczynienia przyznał we wtorek Sąd Okręgowy w Gdańsku dwóm byłym opozycjonistom za uwięzienie w czasie stanu wojennego. Wyroki nie są prawomocne.
Z pozwami wystąpili dwaj działacze NSZZ „Solidarność”, którzy należeli do związku od września 1980 r.: Stanisław Fudakowski (za działalność związkową spędził w więzieniu niespełna 13 miesięcy) i Andrzej Malinowski (16,5 miesiąca w więzieniu). Dla pierwszego z nich gdański sąd orzekł zadośćuczynienie w kwocie 78 tys. zł, dla drugiego 132 tys. zł.
Uzasadniając orzeczenie, przewodnicząca składu sędziowskiego Joanna Szulc-Kozik podkreśliła, że wyższe zadośćuczynienie dla Malinowskiego wynika z jego dłuższego pobytu w więzieniu. Ponadto w chwili aresztowania miał żonę i dwójkę dzieci w wieku 3 i 8 lat, a po opuszczeniu więzienia miał „wilczy bilet” i kłopoty ze znalezieniem pracy.
Przyznanie niższego zadośćuczynienie dla Fudakowskiego sąd uzasadnił tym, że nie miał wówczas rodziny na utrzymaniu, a po zwolnieniu wrócił bez problemu do pracy.
Fudakowski działał w NSZZ „Solidarność” od września 1980 r. Był zatrudniony w Pracowni Psychologii Pracy w Gdańsku. W lipcu 1981 wszedł w skład prezydium zarządu regionu związku.
Został aresztowany w marcu 1982 r. i skazany na 3,5 roku pozbawienia wolności oraz trzy lata pozbawienia praw publicznych. W marcu 1983 r. zwolniono go na mocy aktu łaski Rady Państwa, która zawiesiła mu wykonanie kary na okres próby 4 lat.
Malinowski także należał do NSZZ „Solidarność" od września 1980 r. Pracował w Hydrosterze w Gdańsku. W dniu wprowadzenia stanu wojennego był współorganizatorem strajku w swojej firmie, za co m.in.
został aresztowany 16 grudnia 1981 r. i skazany na 2,5 roku więzienia. Zwolniono go 30 kwietnia 1983 r. na mocy aktu łaski Rady Państwa.
Źródło: PAP
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
oa
Wczytuję ocenę...