„Jerzy Urban - czerwony Goebbels” – transparent z takim napisem wywiesili wczoraj podczas meczu piłki nożnej między drużynami Polski i San Marino polscy kibice. Fani sportu odpowiedzieli w ten sposób na umieszczone niedawno nagranie na stronie internetowej tygodnika „Nie”, kierowanego przez b. rzecznika władz PRL. Na nim Urban pali szalik reprezentacji Polski z symbolami narodowymi.
Polscy fani piłki nożnej nie pozostali dłużni. Gdy rozpoczynało się spotkanie San Marino - Polska, a drużyny śpiewały hymny państwowe, w tle na płocie na białej płachcie ukazał się napis
„Jerzy Urban-Czerwony Goebbels”.
W latach 1981 - 1989 Jerzy Urban był rzecznikiem prasowym rządu, tubą propagandową komunistycznego dyktatora generała Wojciecha Jaruzelskiego. Obecnie jest znany z kontrowersyjnego zachowania.
Jerzego Urbana od siedmiu lat wolno nazywać w Polsce w majestacie prawa
„Goebbelsem stanu wojennego”. W 2005 r. po 13 latach zakończył się bowiem proces, jaki Urban wytoczył za takie porównanie historykowi Ryszardowi Benderowi. Sąd zdecydował ostatecznie, że Bender
przepraszać nie musi.
Źródło: niezalezna.pl,prawy.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
oa
Wczytuję ocenę...