Bezrobocie nadciąga nad Polskę » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Prof. Jadwiga Puzynina, językoznawca, oraz dyrygent i kompozytor Jerzy Maksymiuk odznaczeni Orderem Orła Białego • • •

Bruksela ukarała Budapeszt

Ministrowie finansów krajów UE podjęli dziś decyzję o częściowym zawieszeniu unijnych funduszy spójności na 2013 r. dla Węgier - podała na Twitterze duńska prezydencja.

Ministrowie finansów krajów UE podjęli dziś decyzję o częściowym zawieszeniu unijnych funduszy spójności na 2013 r. dla Węgier - podała na Twitterze duńska prezydencja. Przedstawiciel Polski minister finansów Jacek Rostowski poinformował, że wstrzymał się od głosu, ale opowiadał się za tym, by kara dla Węgier „była dwuetapowa”.

To bezprecedensowy krok wobec kraju członkowskiego Unii, w ramach procedury sankcji za nadmierny deficyt. To też pierwszy raz od chwili istnienia unijnego paktu stabilności i wzrostu, że tak surowa kara została zastosowana. Komisarz UE ds. walutowych Olli Rehn zagroził w styczniu, że jeśli w ciągu bieżącego roku Węgrzy nie podejmą wystarczających działań, by utrzymać deficyt budżetowy poniżej 3 proc. PKB, zostanie im zamrożony dostęp do unijnych funduszy spójności. Sęk w tym, że według prognoz KE w  tym roku deficyt Węgier ma wynieść tylko 2,8 proc. PKB, czyli zmieści się w granicach wyznaczonych przez pakt stabilności i wzrostu. Dlatego Budapeszt uważa, że działania KE są umotywowane politycznie. Prawicowy rząd Orbana był wielokrotnie krytykowany w Brukseli m.in. za reformę medialną i sądownictwa. – Udało nam się zmniejszyć deficyt poniżej 3 proc. PKB. Komisja zawzięła się na nas i usiłuje z nas zrobić przykład dla innych, wobec których jest bardziej pobłażliwa – podkreślał szef kancelarii Orbana, Mihaly Varga. W budżecie UE na lata 2007-2013 przeznaczono dla Węgier 8,6 mld euro w ramach polityki spójności. W 2013 roku Węgry powinny dostać z tej puli 1,7 mld euro.

- Bruksela nie odbierze ani centa z funduszy spójności dla Węgier, których częściowe zawieszenie zaproponowała Komisja Europejska z powodu nadmiernego węgierskiego deficytu budżetowego – zapewniał na początku marca premier Viktor Orban w węgierskim radiu MR1. - Możecie to traktować jako pewnik: w styczniu 2013 roku nie odbiorą Węgrom nawet centa – mówił, komentując zapowiedzi Brukseli.





 



Źródło:

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Olga Alehno
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo