Niebezpieczny ładunek wybuchowy znaleziono w piątek po południu w jednym z budynków przy ul. Libelta w Poznaniu. Po około dwóch godzinach od zgłoszenia rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że "w kamienicy na ul. Libelta jest już bezpiecznie".
"Według osoby, która zgłosiła nam to znalezisko, jest to niebezpieczny ładunek. Na miejscu są służby ratunkowe, m.in. straż, której dowódca zarządził ewakuację zarówno tego budynku, jak i budynków pobliskich. Policjanci również są na miejscu, nadal czekamy na jednostkę specjalistyczną saperów. Dopiero wtedy będziemy wiedzieć o sprawie coś więcej”
– powiedziała Marta Mróz z poznańskiej policji.
Po około dwóch godzinach od zgłoszenia rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że "w kamienicy na ul. Libelta jest już bezpiecznie".
"Policjanci zabezpieczyli budynek do przyjazdu wojskowych saperów. Ze strychu zabrali pocisk moździerzowy. Przeleżał tam około 70 lat"
– poinformował Borowiak.
Na czas trwania akcji ewakuowano około 50 osób, w tym mieszkańców pobliskich budynków.