Ruda WRON-a rozdrażniona » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Protasiewicz dołączył do Nowoczesnej

Poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego – Unii Europejskich Demokratów Jacek Protasiewicz dołączył dziś do koła Nowoczesnej. Oznacza to, że N. znów będzie miała klub w Sejmie. - Pokazujemy tym wspólnym gestem, że polityka budowania i łączenia jest dzisiaj dla nas najważniejsza - podkreślił lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

Jacek Protasiewicz
Platforma Obywatelska RP from Polska [CC BY-SA 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.0)], via Wikimedia Commons

"Dzisiaj Nowoczesną wzmocni Jacek Protasiewicz i serdecznie mu za to dziękuję, a Nowoczesnej gratuluję, bo to jest naprawdę poważne wzmocnienie" - mówił Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej w Sejmie. Jak dodał, opozycja musi wykazać się solidarnością "szczególnie w takich trudnych warunkach, w których przychodzi jej działać w parlamencie".

"Siła głosu opozycji dzięki temu jest większa, ale warunkiem też tej solidarności jest współpraca różnych środowisk"

- podkreślił prezes PSL.

"Pokazujemy tym wspólnym gestem, że inna polityka jest możliwa, polityka budowania i łączenia i to jest dzisiaj dla nas najważniejsze" - zaznaczył.

Przewodnicząca partii Unia Europejskich Demokratów Elżbieta Bińczycka powiedziała, że decyzja o przejściu Protasiewicza do Nowoczesnej zapadła jednomyślnie.

"Jesteśmy zdecydowani, żeby pomagać. Uważamy, że w sytuacji, w której w tej chwili jest Polska demokracja nie ma wyjścia. Musimy jak najbliżej współpracować i wzajemnie się wspierać. W związku z tym postanowiliśmy delegować wiceprzewodniczącego UED, żeby pomógł Nowoczesnej w trudnej chwili, w kłopocie jaki dzisiaj ma"

- mówiła Bińczycka.

Szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer dziękowała PSL i UED oraz Jackowi Protasiewiczowi, który "zdecydował się na ten krok". "Ten gest powoduje, że znowu będziemy klubem, co stwarza możliwość kontroli rządzących; to umożliwia realnie rzecz biorąc lepsze pracę na rzecz Polski" - podkreśliła.

Protasiewicz dodał, że zmienia barwy klubowe "pozostając po dobrej stronie mocy".

"Zmieniam klub, ale pozostaję częścią środowiska opozycji demokratycznej w parlamencie RP. Cieszę się bardzo, że mogę dołożyć swoją malutką cegiełkę żeby opozycja była silniejsza"

- mówił polityk.

W zeszłym tygodniu z Nowoczesnej odeszło siedmioro posłów (w tym szefowa klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz), którzy wraz z wykluczonym z Nowoczesnej posłem Piotrem Misiłą przeszli do klubu PO, który zmienił nazwę na klub Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska. Po odejściu siedmiu posłów klub Nowoczesnej przestał istnieć i stał się 14-osobowym kołem.

Od zeszłego tygodnia Nowoczesna prowadziła z kilkorgiem posłów rozmowy w sprawie dołączenia do koła, tak, aby mogła ona na powrót stać się klubem i nie straciła przez to swej reprezentacji w Prezydium Sejmu, czy komisjach sejmowych.

We wtorek wieczorem w Sejmie zebrał się klub PSL-UED, który rozmawiał o pomocy Nowoczesnej w zachowaniu klubu sejmowego. W środę wieczorem przedstawiciele UED spotkali się z szefem koła Nowoczesnej Pawłem Pudłowskim i szefową Nowoczesnej Katarzyną Lubnauer.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#Koalicja Obywatelska #Jacek Protasiewicz #opozycja #Nowoczesna #UED #PSL

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo