Clifford Chance i kagiebiści od remontu Tu-154 » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

„Laluś” i czerwoni

„Józef Franczak, żył lat 45, zginął 21 X 1963. Poświęcił życie za wolność Ojczyzny, której nie doczekał” – taki napis wyryła rodzina na skromnym grobie w podlubelskich Piaskach w 1983 r. Wtedy jeszcze nie można było mówić, co naprawdę stało się z „Lalusiem” – że to ostatni partyzant II RP, który zginął w walce z SB i ZOMO.

Wyklęty przez komunistów Żołnierz Niezłomny. Sierżant Wojska Polskiego. Była godz. 15:40, Majdan Kozic Górnych – mała wioska 20 km od Lublina i 8 km od Piask. Bezpieka napisała: „Z chwilą okrążenia zabudowań b. [bandyta] Franczak wyszedł ze stodoły, pozorując gospodarza rozważał możliwość wyjścia z obstawy. (…) Mimo wzywania go do zdania się podjął obronę i wykorzystując słabe punkty obstawy pod osłoną zabudowań wycofał się około 300 m. od meliny, gdzie podczas wymiany strzałów został śmiertelnie ranny i po kilku minutach zmarł”. Przez lata rodzina i sąsiedzi myśleli, że Józka zadenuncjował sąsiad – Wacław Beć, u którego ukrywał się feralnego dnia. Jak wynika z akt IPN, była to celowa dezinformacja. Franczaka wydał TW „Michał” – Stanisław Mazur, stryjeczny brat Danuty Mazur, narzeczonej „Lalusia” i matki jego syna. Za kapowanie dostał w sumie 12.050 zł, z tego prawie połowę – około 5000 zł za donosy na „Lalusia”. „Nasz syn Marek urodził się w 1958 r.” – mówiła mi przed laty Danuta Mazur.

„Józek zobaczył go pierwszy raz po ośmiu miesiącach, gdy wyniosłam dziecko w zboże. Jeździłam do księży, ale nikt nie chciał dać nam ślubu, mówili, że to wielkie ryzyko. Kiedy ubecy pytali o Marka, odpowiadałam, że nie wiem, z kim mam to dziecko”.

Syn „Lalusia” i Danuty Mazur dowiedział się o ojcu dopiero po 1989 r. Dziś – za zgodą sądu – używa nazwiska Franczak. O godzinie 21 martwego „Lalusia” przewieziono do Akademii Medycznej w Lublinie. Po czterech dniach rodzina odnalazła jego ciało, zakopane potajemnie na cmentarzu przy Unickiej. „Józek leżał nagi, bez głowy” – opowiadała mi Czesława Kasprzak, siostra „Lalusia”. Czaszka niezłomnego sierżanta odnalazła się dopiero kilka lat temu…

 



Źródło: Gazeta Polska

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Tadeusz Płużański
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo