Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Lewandowski szczery do bólu. "Nie czułem się dobrze w Monachium"

Robert Lewandowski pozostał w Bayernie Monachium i nie rozgląda się już za zagranicznym transferem. W rozmowie z magazynem "Sport Bild" przyznał jednak, że niektóre decyzje władz klubu sprawiły, że poważnie myślał o odejściu.

Robert Lewandowski
By Rufus46 - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=43436100

"W kwietniu i maju strzelano do mnie prawie z każdej strony. I nie dostałem żadnej ochrony z klubu. Poczułem się w tej sytuacji bardzo osamotniony. W dwóch, trzech ważnych meczach nie zdobyłem gola i nagle wszyscy dostali pozwolenie: strzelajcie swobodnie w Lewandowskiego. Nie widziałem wtedy nikogo, kto stanąłby za mną. Także żaden z szefów mnie nie bronił"

- powiedział kapitan reprezentacji Polski w wywiadzie dla magazynu "Sport Bild".

Lewandowski podkreślił też, że takie zachowanie władz klubu i wszechobecna krytyka sprawiła, że jego manager Pini Zahavi szukał mu nowego klubu. "Tak było, bo wtedy nie czułem się w Monachium dobrze. To był zły czas, wiele spraw się skumulowało" - wspomniał zawodnik.

Obecnie "Lewy" nigdzie się nie wybiera. Zamierza zostać w Bayernie i walczyć o kolejne trofea. " Nie myślę już o wyjeździe za granicę, nie chcę znowu wchodzić w spór z klubem" - mówi, zapewniając, że obecnie czuje wsparcie kibiców.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#Robert Lewandowski #Bayern Monachium

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo