Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

Oni już niczego chyba się nie nauczą. Ekspert ośmieszył nowy "przekaz" opozycji

Kolejny \"przekaz dla struktur\" opozycji? Po tym jak prezes PiS Jarosław Kaczyński zakomunikował, że ministrowie zwrócą nagrody i przekażą pieniądze Caritasowi, działacze PO - wspierani przez niektóre media - zaczęli kolportować absurdalnego fake newsa o \"odpisie od darowizny\". A wystarczyło poprosić o pomoc eksperta...

Grzegorz Schetyna
Fot. Maciej Luczniewski/Gazeta Polska

W miniony czwartek Jarosław Kaczyński poinformował, że Komitet Polityczny PiS na jego wniosek ustalił, iż w Sejmie zostanie złożony projekt przewidujący obniżenie o 20 proc. pensji poselskich i senatorskich. Mają też zostać "wprowadzone nowe limity obniżające" wynagrodzenia dla wójtów, burmistrzów, prezydentów, marszałków i starostów, a także dla ich zastępców. Kaczyński zapowiedział też, że ministrowie konstytucyjni i sekretarze stanu, którzy są politykami, zdecydowali się na przekazanie swoich nagród na cele społeczne do Caritasu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński: „O żadnych pazurkach nie mówiłem”. Kto jeszcze odda nagrody?

Opozycja próbuje za wszelką cenę zdyskredytować propozycję. Nie wahając się użyć rozmaitych podłości.

CZYTAJ TEŻ: Nagle zaczęła im przeszkadzać ochrona Jarosława Kaczyńskiego. „Ile trzeba nikczemności?”

Najnowszym "przekazem" Platformy jest szukanie "drugiego dna" w przekazaniu pieniędzy do Caritasu. Taką tezę lansował chociażby rzecznik PO Jan Grabiec.

Wciąganie szanowanej instytucji charytatywnej do prania brudnych pieniędzy z nagród PiS jest obrzydliwe.
32% z „darowizn” ma wrócić do ministrów PiS jako zwrot podatku?
Brzydko się bawicie.

— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 6 kwietnia 2018

W podobne tony uderzyły niektóre media.

pic.twitter.com/2A9w38QzwJ

— Mariusz (@Mariusz49751872) 7 kwietnia 2018

Tymczasem eksperci już nie pozostawili suchej nitki na tym "argumencie".

Do sprawy odniósł się ekonomista, dr Daniel Alain Korona, prezes Stowarzyszenia Interesu Społecznego "Wieczyste". Poniżej fragment maila, jaki otrzymał portal niezalezna.pl

Ta narracja to zwykła manipulacja i przejaw niewiedzy, jak funkcjonuje system wynagrodzeń i podatków. Wbrew narracji opozycji i mediów, ministrom bardziej opłaca się przekazać kwotę brutto aniżeli netto. Dlaczego?

 

Otóż minister w Polsce otrzymuje wynagrodzenie rzędu 10 tys. zł pensji zasadniczej, 2,7 tys. zł funkcyjnego plus inne dodatki, czyli łącznie ok. 15 tys. zł. W skali roku to około 180 tys. złotych. Kwota rocznego ograniczenia podstawy składek ZUS w 2017 r. wynosiła 127 890 zł, a w 2018 roku wynosi 133 290 złotych. A zatem wynagrodzenia ministrów (bez nagród) przewyższały kwoty ograniczenia podstawy, co oznacza, że od nagród były odprowadzone jedynie składka wypadkowa i podatek dochodowy. Nie było zatem możliwości zasilenia rachunków emerytalnych ZUS.

Nawet dokonując odpisu podatkowego od darowizn, minister może być stratny. Do naszych obliczeń przyjmiemy najwyższą z nagród ministerialnych (82,1 tys. złotych). Od tej kwoty potrącono 2011,45 złotych składki chorobowej (2,45%) i podatek w wysokości 25 628 zł (32 proc. od różnicy między kwotą brutto i składką chorobową). Dokonując darowizny brutto w wysokości 82 tys. złotych, minister otrzyma zwrot w wysokości 26 272 złotych, a jeżeli w kwocie netto - 17 428 złotych. Zatem dokonując darowizny w wysokości brutto pan minister ma szansę uzyskać 644 złote, a dokonując w wysokości netto straci 8 200 złotych. By wyszło na zero, darowizna musiałaby być w wysokości nagrody pomniejszonej o składkę chorobową, czyli 80 089 zł.

Równocześnie należy zauważyć, że gdyby ministrowie przekazali nagrody nie na Caritas, ale na niekościelną organizację społeczną, dopłaciliby, i to znacząco, albowiem można wówczas odliczyć jedynie do 6 proc. dochodów (czyli ok. 10 tys. złotych, zwrot ok. 3,2 tys. złotych). Zatem minister byłby "do tyłu" na prawie 23 tys złotych.

Warto przy tym dodać, że ministrowie uzyskają zwrot wraz z rozliczeniem za 2018 rok i to przy założeniu, że nadal będą mieli odpowiednie dochody, pozwalające na odliczenie podatkowe. Zatem na przekazaniu nagród Caritas faktycznie nie zyskają, albo stanie się to w nieistotnym stopniu

- stwierdził ekonomista dr Daniel Alain Korona.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

 

#ministrowie #nagrody #Jarosław Kaczyński

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo