Ruda WRON-a rozdrażniona » czytaj więcej w Gazecie Polskiej! Więcej »

Tysiące wrocławian w marszu

Dzisiaj wieczorem ulicami Wrocławia przeszła antykomunistyczna manifestacja, w której udział wzięło około trzech tysięcy osób domagających się ukarania autorów stanu wojennego.

Dzisiaj wieczorem ulicami Wrocławia przeszła antykomunistyczna manifestacja, w której udział wzięło około trzech tysięcy osób domagających się ukarania autorów stanu wojennego.

Wrocławski marsz wyruszył spod Katedry na Ostrowie Tumskim. Kilka tysięcy osób przeszło ulicami miasta i dotarło na Plac Solny. Tam znajduje się siedziba lokalnego dodatku „Gazety Wyborczej”. Kibice Śląska, będący współorganizatorami manifestacji, rozwinęli ogromną sektorówkę z przekreślonym sierpem i młotem. Uczestnicy demonstracji, w której udział wzięli również przedstawiciele wrocławskiego Klubu Gazety Polskiej, skandowali m.in.: „Wyborcza" kłamie, ale wolnych ludzi nie złamie.


Fot. Paweł Chabiński
Później antykomunistyczna manifestacja dotarła na Rynek. Tam w ramach akcji „Światło w sercu miasta” z kilkuset zapalonych zniczy ułożono białego orła.


Fot. Paweł Chabiński
Częścią obchodów 30. rocznicy stanu wojennego jest wystawa „Orła wrona nie pokona”. Na ekspozycji, którą można oglądać na wrocławskim Rynku, znalazły się plakaty z czasu stanu wojennego.

- Można również zobaczyć dwa pojazdy przypominające ponury okres, gdy ulicami przejeżdżały konwoje zomowskich samochodów, transporterów i czołgów - tłumaczył rzecznik wrocławskiego Ośrodka „Pamięć i Przyszłość” Juliusz Woźny.

Także w innych miastach Dolnego Śląska odbyły się dziś uroczystości upamiętniające wydarzenia z 13 grudnia 1981 r. W Lubinie otwarto zorganizowaną przez Instytut Pamięci Narodowej wystawę „586 dni stanu wojennego”. Na ekspozycji znalazły się plansze stylizowane na stary kalendarz, na których opisano najważniejsze wydarzenia z lat 1981-1983.

- Wystawa upamiętnia osobiste dramaty ofiar, indywidualne akty sprzeciwu Polaków, ale też różnorodność postaw podzielonego społeczeństwa. Obrazy z więzień, posiedzeń sądów doraźnych i pogrzebów przeplatają się z wielką polityką – spektakularnymi operacjami wojskowo-milicyjnymi, masowymi demonstracjami opozycji, walkami ulicznymi – jak również z obrazami życia codziennego w realnym socjalizmie. Jednym z wątków wystawy są też reakcje podzielonego żelazną kurtyną świata na dramatyczne wydarzenia w Polsce - powiedziała Katarzyna Maziej-Choińska z biura prasowego wrocławskiego IPN.



 



Źródło:

 

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo